Szef fanklubu Kamila Stocha (WKS Zakopane) Rafał Chmiela nie krył radości z powodu wyników skoczka narciarskiego podczas piątkowych treningów przed olimpijskim konkursem na średnim obiekcie w Soczi. Jego zdaniem, Polak w niedzielę wywalczy złoty medal. Transmisja zawodów od 17.25 w TVP 1 i SPORT.TVP.PL!
"Pierwszy oficjalny Fanklub Kamila Stocha” powstał w podkrakowskich
Proszowicach 22 sierpnia 2011 r. z inicjatywy członków lokalnego
”Stowarzyszenia Gniazdo - Ziemia Proszowicka”. Chociaż wokół tej miejscowości
nie ma gór, inicjatywa jest pomysłem na promocję regionu poprzez znane
nazwisko.
– Impulsem do zawiązania fanklubu był fakt, że w tym czasie Stoch, mając
zajęcia na krakowskiej AWF, nocował w Proszowicach. Miał taką możliwość, gdyż
miała tutaj mieszkanie jego ówczesna narzeczona, obecnie żona. Zresztą
rodzina pani Ewy do tej pory przebywa w naszym mieście – tłumaczy
Chmiela.
Jak poinformował zastępca szefa fanklubu Krzysztof Wojtusik, ponad 600 osób
wypełniło deklarację członkowską, ale prężnie działa około 50. Jeśli
proszowiccy fani skoczka nie jadą na zawody, to oglądają jak sobie radzi w
kawiarni ”Muzealna”, mieszczącej się na Rynku.
Na razie w okolicach Proszowic nie ma skoczni, ale fani sportowca mają
nadzieję, że w przyszłości to się zmieni.
– Mam nadzieję, że gdy władze samorządowe - które przychylnie patrzą na naszą
inicjatywę - uporają się z budową basenu, to może pomyślą o powstaniu w
okolicy małego obiektu dla dzieci – marzy Chmiela.
Na razie cieszy on się z dobrej formy najlepszego polskiego skoczka. Stoch
zdominował piątkowe treningi przed olimpijskim konkursem na średnim obiekcie
w Soczi. Polak w pierwszej serii był drugi, w dwóch pozostałych uzyskał
największe odległości.
Według jego zapowiedzi w niedzielę w ”Muzealnej” ponad 100 osób będzie gorąco
dopingować zawodnika.
Nikomu z proszowickiego fanklubu nie udało się pojechać do Soczi. Chmiela nie
kryje, że zaważyły o tym względy finansowe. ”Będziemy za to na pewno widoczni
w następnych konkursach Pucharu Świata” - zapewnił.