Mecz tureckiej ekstraklasy piłkarskiej między Trabzonsporem a Fenerbahce Stambuł został przerwany w 55. minucie z powodu skandalicznego zachowania publiczności. Do tego momentu prowadzili goście 1:0 po bramce Nigeryjczyka Emmanuela Emenike.
Już w pierwszej połowie sędzia musiał przerwać spotkanie, po tym gdy z trybun
w kierunku bramkarza Fenerbahce Volkana Demirela poleciały różne przedmioty.
Po przerwie grę wznowiono tylko na dziesięć minut. Tym razem na murawę
posypały się race i kamienie.
Piłkarz reprezentacji Polski Adrian Mierzejewski oglądał mecz z ławki
rezerwowych gospodarzy.