{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
{{#point_of_origin}} Źródło: {{point_of_origin}}
{{/point_of_origin}}
Czytaj więcej
Przejdź do pełnej wersji artykułu

Adrian Mierzejewski (fot. Getty Images)
Turecki szlagier przerwany, rzucali kamieniami w piłkarzy

Mecz tureckiej ekstraklasy piłkarskiej między Trabzonsporem a Fenerbahce Stambuł został przerwany w 55. minucie z powodu skandalicznego zachowania publiczności. Do tego momentu prowadzili goście 1:0 po bramce Nigeryjczyka Emmanuela Emenike.
Już w pierwszej połowie sędzia musiał przerwać spotkanie, po tym gdy z trybun
w kierunku bramkarza Fenerbahce Volkana Demirela poleciały różne przedmioty.
Po przerwie grę wznowiono tylko na dziesięć minut. Tym razem na murawę
posypały się race i kamienie.
Piłkarz reprezentacji Polski Adrian Mierzejewski oglądał mecz z ławki
rezerwowych gospodarzy.
Źródło: PAP