| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
To już oficjalna informacja – Michał Probierz zwolniony z Lechii Gdańsk. Decyzję ogłoszono dzień po odpadnięciu klubu z rozgrywek Pucharu Polski.
Gdański klub poinformował, że powodem zwolnienia Probierza były
niezadowalające wyniki osiągane przez drużynę na wiosnę. W rundzie rewanżowej
Lechia odniosła w ekstraklasie dwa zwycięstwa, zanotowała remis oraz poniosła
trzy porażki. Po 27. kolejkach biało-zieloni zajmują w tabeli 10. miejsce,
mając trzy punkty straty do plasującej się na ósmej pozycji Jagiellonii
Białystok.
Gdańszczanie nie zdołali również awansować do półfinału Pucharu Polski, o
czym zadecydował zremisowany 1:1 we wtorek na PGE Arenie rewanżowy meczu
ćwierćfinału z Jagiellonią. Było to jednocześnie ostatnie spotkanie Probierza
w roli trenera Lechii. Rezultaty zespołu nie były z pewnością najlepsze,
niemniej – zdaniem ekspertów - szkoleniowiec nie miał ostatnio żadnego wpływu
na politykę transferową klubu.
Działacze Lechii, argumentując to zmianami właścicielskimi, wstrzymali w
przerwie zimowej transfery zawodników wybranych i zaakceptowanych przez
Probierza. Później do drużyny, także w trakcie rozgrywek, zaczęli trafiać
rekomendowani głównie przez agenta Mariusza Piekarskiego piłkarze, którzy nie
zawsze cieszyli się zaufaniem szkoleniowca zespołu.
We wtorek po raz pierwszy do Gdańska przyleciał nowy właściciel klubu Franz
Jozef Wernze, który jednak tego dnia na krótkiej konferencji prasowej nie
zająknął się na temat możliwości zwolnienia Probierza. Niemiecki biznesmen
spotkanie z Jagiellonią oglądał w klubowej loży w towarzystwie piłkarskich
agentów, Adama Mandziary oraz Piekarskiego i może właśnie wtedy zapadła ta
decyzja.
Na razie nie wiadomo, kto będzie następcą Probierza, który pracował w Lechii
od 4 czerwca 2013 roku. – Jego personalia powinniśmy poznać najpóźniej do
czwartku, zatem w sobotę w meczu na PGE Arenie z Piastem Gliwice zasiądzie on
na ławce trenerskiej – powiedział rzecznik prasowy gdańskiego klubu
Michał Lewandowski.
W Lechii dojdzie zatem do paradoksalnej sytuacji. Gdański klub będzie musiał
bowiem płacić jednocześnie trzem trenerom – nowemu szkoleniowcowi,
Probierzowi, który ma ważną umowę do końca czerwca 2015 roku oraz jego
poprzednikowi Bogusławowi Kaczmarkowi. Ten ostatni na liście płac będzie się
znajdował do końca czerwca tego roku.