07 kwi 2014 | Piłka nożna

Toni wróci do kadry? "Jestem dumny z mojej formy"

Andrea Pirlo i Luca Toni (P) (fot. Getty Images)

lel

Od ostatniego meczu Luki Toniego w reprezentacji Włoch minęło przeszło cztery i pół roku. 36-letni napastnik, który w tym sezonie przeżywa drugą boiskową młodość, głośno przyznaje, że chciałby pojechać na brazylijski mundial. – Jeśli zadzwoni do mnie Prandelli, na pewno nie odmówię – deklaruje. Transmisja turnieju od 12 czerwca w TVP i SPORT.TVP.PL!

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Toni po raz ostatni założył koszulkę Azzurrich w czerwcu 2009 roku. Wystąpił wówczas w trzech spotkaniach Pucharu Konfederacji, który zakończył się dla Włochów już w fazie grupowej. Od tamtej pory spotkania reprezentacji mógł śledzić tylko w telewizji.

Rosły napastnik przyznał nawet, że przestał już liczyć na powołanie do kadry. Wszystko zmieniło się jednak w ostatnich miesiącach. – Na początku sezonu nawet nie przypuszczałem, że pojawi się szansa powrotu do reprezentacji – przyznaje Toni, który w obecnych rozgrywkach Serie A ma na koncie 16 goli i liczy się w walce o tytuł króla strzelców. W klasyfikacji najlepszych snajperów wyprzedzają go jedynie Ciro Immobile z Torino i Carlos Tevez z Juventusu Turyn. Obydwaj mają na koncie po 18 trafień.

– Jestem dumny z mojej formy – podkreśla Toni i od razu deklaruje, że jest gotów ponownie zagrać w narodowych barwach. – Kadra? Jeśli zadzwoni do mnie Prandelli na pewno nie odmówię – podkreśla.

Luca Toni podczas mundialu w 2006 roku

Kadra weteranów?

Toni wystąpił dotąd w 47 meczach reprezentacji Włoch. W 2006 roku znalazł się w drużynie, która wywalczyła mistrzostwo świata. Jeśli napastnik Hellasa Werona trafi do kadry Prandellego, czeka go niełatwa rywalizacja o wyjazd na drugi w karierze mundial. Z bardzo dobrej strony pokazują się ostatnio wspomniany Immobile, a także napastnik Romy Mattia Destro. Trudno też wyobrazić sobie kadrę bez Mario Ballotellego.

Toni może nie być jednak jedynym weteranem, który pojedzie do Brazylii. Kilka tygodni temu Prandelli przyznał, że rozważa wysłanie powołania dla legendy Romy – 37-letniego – Francesco Tottiego, który zakończył reprezentacyjną karierę po MŚ 2006. W przypadku kapitana Giallorossich kluczowe mają się okazać aspekty zdrowotne.