| Motorowe / Żużel / Grand Prix
Mimo poważnej kontuzji lewego kolana, lider cyklu Grand Prix na żużlu Krzysztof Kasprzak chce wystartować w sobotnim turnieju w fińskim Tampere, a także dokończyć sezon ligowy - poinformował we wtorek prezes KS Stal Gorzów Ireneusz Zmora.
Kasprzak doznał urazu lewego stawu kolanowego podczas drugiego turnieju
nieoficjalnych mistrzostw świata par, który w minioną sobotę odbył się w
niemieckim Landshut. W ostatnim biegu fazy zasadniczej przez nikogo
nieatakowany uderzył w twardą bandę.
Zmora przekazał, że Krzysztof Kasprzak ma poważny uraz lewego stanu
kolanowego - zerwane więzadło poboczne piszczelowe oraz przednie krzyżowe. Ta
kontuzja wymaga zabiegu i półrocznej rehabilitacji.
– Na szczęście przy takim urazie zawodnik ma szansę kontynuować sezon do
końca. To kolano będzie stabilizowane specjalną ortezą oraz zabiegami
fizjoterapeuty Jurka Buczaka. Jeżeli Krzysiek wygra z bólem, to będzie mógł
dalej kontynuować jazdę, a zabiegowi poddać się po zakończonym sezonie – powiedział Zmora.
Według niego obecnie trudno ocenić wpływ kontuzji na formę zawodnika.
Odpowiedź na to pytanie ma dać jego występ w Grand Prix Finlandii w Tampere.
– W Tampere Krzysiek startuje i wtedy się przekonamy, jak mocny wpływ na jego
dyspozycję ma ten uraz, którego nabawił się w imprezie podwórkowej w
Landshut – dodał prezes Stali.
W opublikowanym we wtorek wywiadzie dla Radia Zachód zawodnik powiedział, że
cały czas pracuje z fizjoterapeutą, aby jak najlepiej przygotować się do
startu w Finlandii. Dodał, że nie chce, aby pozostali rywale w Grand Prix mu
"odjechali". Ocenił, że będzie zdolny do jazdy na 70 proc. i zapowiedział, że
jeszcze we wtorek pojedzie do Niemiec po specjalne ortezy.
W dalszej części wywiadu zapowiedział, że chce dokończyć ten sezon i dopiero
w październiku poddać się operacji więzadeł kolana i rehabilitacji.
W niedzielę 29-letni Kasprzak został wycofany ze składu Stali na mecz z
Wybrzeżem Gdańsk. Zawody obejrzał z trybun gorzowskiego stadionu. Zmora
wyjaśnił, że rywal był teoretycznie dużo słabszy i nie była jeszcze znana
diagnoza stanu zdrowia kapitana Stali. Ponadto sam żużlowiec narzekał na
silny ból. Dlatego też klub uznał, że nie ma powodów, by ryzykować jego
zdrowiem. Bez Kasprzaka Stal pokonała drużynę z Gdańska 60:30.
– Mamy pięciu seniorów, wraca po kontuzji Tomasz Gapiński. Mamy silnych
juniorów, w szczególności Bartka (Zmarzlika), który może zastępować
zawodników od numeru pierwszego do piątego i tym składem będziemy kontynuować
sezon – powiedział prezes Stali, zapytany o ruchy klubu w przypadku, gdy
kontuzja wykluczy jednak Kasprzaka z jazdy w tym sezonie.
Po dwóch turniejach Grand Prix Kasprzak jest liderem mistrzostw świata.
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
15
3
12
4
14
5
11