Michał Kubiak ma złamane dwa palce prawej ręki – poinformował lekarz kadry siatkarzy, Jan Sokal.Przyjmującemu reprezentacji Polski założono gips, a do gry będzie mógł wrócić za sześć tygodni.
Do urazu doszło podczas poniedziałkowych zajęć odnowy biologicznej. Kubiak otoczony został natychmiastową opieką przez sztab medyczny reprezentacji. Tego samego dnia został przewieziony do Łodzi na szczegółowe badania i konsultacje do głównego lekarza kadry narodowej – Jana Sokala.
– Kubiak doznał urazu prawej ręki ze złamaniem palca czwartego i piątego. Dokonano repozycji odłamków, uzyskując prawidłowe ustawienie kości. Unieruchomiono rękę w opatrunku gipsowym. Kontrola rentgenowska za pięć dni. Przewidywany okres niezdolności do gry to około sześciu tygodni – wyjaśnił Sokal.
Polski Związek Piłki Siatkowej zapewnił, że czyni wszystko, aby przebieg leczenia i późniejszej rehabilitacji odbywał się w optymalnych warunkach. – Doktor Sokal poprosił, bym uzbroił się w cierpliwość. Za kilka dni będę miał
kolejne zdjęcie rentgenowskie i wtedy będzie wiadomo, co dokładnie robić
dalej i jak się udał zabieg – wyjaśnił Kubiak, cytowany na oficjalnej
stronie PZPS.
– Stało się to w trochę dziwnych okolicznościach. Poślizgnąłem się pod
prysznicem i próbując osłonić się przed upadkiem, tak to się skończyło, jak
skończyło. Szybko udzieliła mi pomocy ekipa medyczna reprezentacji we
Wrocławiu, a już wieczorem zajęli się mną lekarze w Łodzi. Wszystko działo
się tak szybko i sprawnie, że byłem trochę oszołomiony.
W niedzielę biało-czerwoni zakończyli we Wrocławiu występ w turnieju kwlaifikacyjnym do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Wygrali wszystkie trzy mecze – z Łotwą, Macedonią i Słowenią. W najbliższy weekend wezmą udział w drugiej części kwalifikacji – w Lublanie. Do Słowenii wylatują w środę, a
miejsce Kubiaka w reprezentacji zajmie Mateusz Mika.
– Obiecuję, że zrobię wszystko, by jak najszybciej, ale też w granicach
rozsądku wrócić na boisko. Wesoło mi nie jest, ale z natury jestem optymistą.
Dziękuję także za liczne wyrazy wsparcia w tej sytuacji. To jest dla mnie
bardzo ważne i motywujące – powiedział Kubiak.
0 - 3
USA
1 - 3
USA
0 - 3
Niemcy
2 - 3
Słowenia
3 - 0
Egipt
3 - 1
Argentyna