Mówimy Cristiano Ronaldo, myślimy zwycięzca. Należy jednak pamiętać, że nie po wszystkich finałach Portugalczyk schodził z boiska z medalem na szyi. W jego karierze był także gorzkie chwile.
Finał Euro 2004, Portugalia – Grecja 0:1
To najbardziej bolesny moment w jego karierze. Widok niespełna 19-letniego, płaczącego Ronaldo, obiegł wtedy cały świat. Portugalia, jako gospodarz, doszła do finału. W fazie grupowej okazała się lepsza od m.in. Hiszpanów. Potem odprawiła jeszcze z kwitkiem Anglię i Holandię. Ostatni krok, czyli pokonanie znacznie słabszych piłkarsko Greków, wydawał się być tym najłatwiejszym. Ich szalona seria miała mieć swój kres w finale, na Estadio da Luz. Tym samym, na którym zostanie rozegrany tegoroczny finał Ligi Mistrzów.
Na stadionie w Lizbonie górą byli jednak piłkarze z Hellady. Przejechali po Portugalczykach jak walec, załatwiając ich tak jak każdego poprzedniego przeciwnika. Bramka niezawodnego Angelosa Charisteasa dała im sensacyjne mistrzostwo Europy. Dla nastoletniego Ronaldo był to niewątpliwy cios, ale już wtedy wykazywał nieprawdopodobny charakter i wolę walki. – Muszę iść do przodu. Przede mną cała kariera. Będę miał jeszcze mnóstwo okazji, aby sięgnąć po ten, czy inne tytuły i zmazać tę plamę – przyznał po przegranym finale.
Finał Ligi Mistrzów 2008/09, Manchester United – FC Barcelona 0:2
– Lubię ligę hiszpańską, ale to Premier League jest najsilniejsza w Europie. Barcelona ma świetną drużynę, ale my jesteśmy jeszcze lepsi. Wierzę w to, że naszą wyższość udowodnimy w finale – mówił jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Rok wcześniej, Manchester okazał się w finale lepszy od Chelsea. Historia pokazuje, że trofeum Ligi Mistrzów nie da się zdobyć dwa razy z rzędu. Tak było i tym razem. Geniusz Cristiano Ronaldo został przyćmiony przez trafienia Lionela Messiego i Samuela Eto’o. Na Stadio Olimpico w Rzymie lepsza była Barcelona.
Sprawę ułatwiła szybko zdobyta bramka. Później, na dwadzieścia minut przed końcem bramkę zdobył Messi. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie padła po strzale... głową. Ronaldo grał dobrze. Próbował ciągnąć grę i stworzył sobie kilka sytuacji. Wówczas geniusz Messiego, jak i całej Barcy, okazał się jednak silniejszy.
Finały Pucharu Anglii, 2004/05 (z Arsenalem) i 2006/07 (z Chelsea)
Puchar Anglii to pierwsze, poważne trofeum w gablocie Portugalczyka. Odhaczył je w swoim pierwszym sezonie w Manchesterze, już w 2004 roku. Wówczas w finale, przeciwko Milwall, zdobył nawet jedną z bramek. Po dwa kolejne, w następnych sezonach, sięgali jednak przeciwnicy.
W 2005 roku, przeciwko Arsenalowi, Ronaldo został ustawiony na prawym lewym skrzydle, naprzeciwko agresywnego Laurena. Bramki nie padły jednak ani w regulaminowym, ani w doliczonym czasie gry. Potrzebne były rzuty karne. Na nieszczęście Ronaldo i jego kolegów, jedenastki nie wykorzystał Paul Scholes i puchar trafił w ręce Kanonierów. Dwa lata później na drodze Manchesteru stanęła Chelsea, prowadzona przez Jose Mourinho. Tutaj również nie zanosiło się na szybkie rozstrzygnięcie, ale na cztery minuty przed końcem dogrywki, do siatki trafił Didier Drogba. Ronaldo znowu musiał obejść się smakiem.
Finał Pucharu Hiszpanii 2012/13, Real Madryt – Atletico Madryt 1:1 (1:2 dog.)
– To najgorszy sezon w moim życiu. Superpuchar, półfinał Ligi Mistrzów, finał Pucharu Króla. Dla wielu trenerów byłby to znakomity rok. Ja określam go jako tragiczny – mówił po tym meczu zrezygnowany Jose Mourinho, dla którego były to ostatnie tygodnie w Madrycie.
Finał miał dramatyczny przebieg. Real stworzył sobie mnóstwo sytuacji, ale koncertowo pudłował. Na wysokości zadania nie stanął także Ronaldo, który najpierw zdobył co prawda bramkę, ale potem zawodził. Mecz skończył nieco wcześniej niż pozostali, schodząc z boiska z czerwoną kartką. Nie wytrzymał ciśnienia. Był wyraźnie sfrustrowany postawą swoją i swoich kolegów. Skończyło się na triumfie Atletico, czternastu żółtych i trzech czerwonych kartonikach, oraz przepychankach tuż pod nosem króla i królowej Hiszpanii.
5 - 0
Inter Mediolan
2 - 1
Arsenal Londyn
4 - 3
FC Barcelona
3 - 3
Inter Mediolan
0 - 1
Paris Saint-Germain
2 - 2
Bayern Munchen
1 - 2
Arsenal Londyn
3 - 2
Paris Saint-Germain
3 - 1
FC Barcelona
4 - 0
Borussia Dortmund
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.