Redakcja SPORT.TVP.PL przygotowała ranking jedenastu najlepszych polskich piłkarzy, którzy grają w klubach zagranicznych. Pod uwagę wzięliśmy wyłącznie występy w ostatnim sezonie. Dopiero na 11. miejscu, głównie z powodu kontuzji, znalazł się kapitan reprezentacji Polski – Jakub Błaszczykowski.
Sytuacja przed sezonem
Tylko ćwierćfinał Pucharu Niemiec, tylko wicemistrzostwo i finał Ligi Mistrzów. Z jednej strony bilans mało imponujący, bo bez choćby jednego trofeum. Z drugiej z kolei, w każdym z przypadków Borussia ulegała tym bezapelacyjnie najlepszym w Europie, czyli Bayernowi Monachium. Dla Błaszczykowskiego był to jednak najlepszy rok w karierze. Jedenaście bramek i trzynaście asyst w Bundeslidze. Wynik bardzo dobry, rekordowy pod każdym względem.
Miniony sezon
Pierwszy mecz w nowym, 2014 roku, przeciwko Augsburgowi, czwarta minuta spotkania. Walczy o piłkę z jednym z przeciwników, po czym wypada poza linią boczną. Moment później niefortunnie stawia prawą nogę i skręca kolano. Po chwili niemal wszystko staje się jasne. Nie trzeba być wykwalifikowanym lekarzem, żeby zrozumieć. Diagnoza była tylko formalnością – zerwane więzadła krzyżowe. Sezon skończony.
W pierwszej części zawodził. Jego gra nawet nie zbliżała się do pułapu, który przecież sam wyznaczył rok wcześniej. Przez kilka miesięcy rozegrał zaledwie dwa mecze w pełnym wymiarze. Do tego tylko dwie bramki i dwie asysty w Bundeslidze oraz trafienie w Lidze Mistrzów, przeciwko Napoli. Podsumowując – najpierw przeciętność, a potem kontuzja, która uniemożliwiała przeprosiny za dotychczasowe występy.
Moment sezonu
Zdecydowanie ten, w którym miał kontuzję. Taka kontuzja jest zmorą piłkarzy. Jedni podnoszą się po niej szybciej, drudzy wolniej, a inni wcale. Często oprócz bólu fizycznego zostawia uraz psychiczny. Niestety, może się powtórzyć najgorsze. To próba charakteru, którą zdał na piątkę. W połowie marca, sześć tygodni po rekonstrukcji więzadła, intensywnie pedałował na rowerze. Wszystko wskazuje na to, że po mundialu będzie już na pełnych obrotach przygotowywać się do sezonu.
Reprezentacja
Do Kuby, tak jak do Roberta Lewandowskiego, Łukasza Piszczka i Kamila Glika, przylgnęła łatka tego, który jest innym w klubie, a innym w reprezentacji. Nie daje z siebie wszystkiego i z orzełkiem gra na pół gwizdka. Sierpniowy mecz z Danią temu zaprzeczył. Kuba biegał za trzech. Był motorem większości akcji i do szatni schodził z dwoma asystami.
Przeciwko Słowacji, w debiutanckim meczu Adama Nawałki na ławce trenerskiej, biegał dużo, ale było to chaotyczne i nie przynosiło efektów. Podobnie było w meczu z Irlandczykami, który był ostatnim w sezonie. Podsumowując – zaczął dobrze, ale potem było już tylko gorzej. W żadnym z trzech meczów nie można było jednak odmówić mu woli walki i ambicji.
Cytat sezonu
"Potwierdziło się niestety: więzadła krzyżowe przednie całkiem zerwane. W czwartek mam operację, po niej od razu WALKA O POWRÓT!!!" – 26 stycznia 2014, Kuba Błaszczykowski uspokaja kibiców za pośrednictwem Facebooka.
Perspektywy na kolejny sezon
Zerwane więzadła to poważna kontuzja, a ponad półroczna przerwa w grze to bardzo długo. Przed nowym sezonem będzie nasuwać się mnóstwo pytań. Pierwsze, najważniejsze – czy będzie w stanie wrócić do dyspozycji? Następnie – czy będzie tak samo szybki i dynamiczny? Czy nie będzie podświadomie cofał nogi? Borussia to wielki zespół. Nie może pozwolić sobie na słabsze ogniwo. Niewykluczone więc, że Błaszczykowski usiądzie na ławce rezerwowych. Wszystko zależy od tego, w jakim stopniu będzie przypominać siebie sprzed kontuzji. Transfer wydaje się mało prawdopodobny.
Statystyki
Borussia Dortmund – 16 meczów, 2 bramki, 2 asysty (Bundesliga), 6 meczów, 1 bramka (Liga Mistrzów), 2 mecze (Puchar Niemiec) 1 mecz (Superpuchar Niemiec)
Celność strzałów: 55%
Celność podań: 76%
Wygranych pojedynków: 50%
Wykreowanych sytuacji bramkowych: 11
Reprezentacja Polski – 3 mecze, 2 asysty
Opinia eksperta
Radosław Gilewicz, mający za sobą występy w Bundeslidze były reprezentant Polski: Przeszkodziła mu kontuzja. Teraz mówi się tylko o Marco Reusie i Robercie Lewandowskim, ale wcześniej to Kuba był jednym z tych, którzy ciągnęli akcje Borussii. Zerwane więzadła to najgorsza wiadomość. Do kontuzji był wyróżniającym się piłkarzem. Co będzie po jego powrocie? Z ławką rezerwowych musi liczyć się każdy, kto gra w tak wielkim klubie. Miałem okazję rozmawiać z nim po ostatnim meczu z Bayernem Monachium. Zaimponował mi podejściem. Powiedział, że wróci twardszy i lepszy niż kiedykolwiek. Nie będzie miał ani dnia urlopu. Moim zdaniem w przyszłym sezonie znów będzie stanowił o sile BVB.
Ranking jedenastu najlepszych polskich piłkarzy grających za granicą w sezonie 2013/14 według SPORT.TVP.PL:
11. Jakub Błaszczykowski