| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Piłkarze Lecha Poznań na Starym Rynku w obecności blisko tysiąca kibiców odebrali srebrne medale za tytuł wicemistrza Polski. Szefowie klubu podczas ceremonii nie ukrywali, że w przyszłym roku chcą świętować mistrzostwo kraju. Fanom zaprezentował się też nowy piłkarz Kolejorza Muhamed Keita.
W niedzielę porażką 0:2 w Warszawie z Legią, lechici zakończyli sezon 2013/14. Drugie miejsce zapewnili sobie w przedostatniej kolejce, po zwycięstwie nad Ruchem Chorzów (4:0). W poniedziałek poznański zespół z rąk wiceprezesa spółki Ekstraklasa SA Marcina Animuckiego oraz szefa Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej Stefana Antkowiaka odebrał srebrne medale.
Mimo padającego deszczu, na Starym Rynki zjawiło się blisko tysiąc fanów
Kolejorza. Trener Mariusz Rumak dziękował kibicom za wsparcie podczas
minionego sezonu. – To był długi i trudny sezon, a ci, którzy nie zwątpili, dostali na koniec
nagrodę. Myślę, że zaczęliśmy naprawdę dobrze grać. Szkoda, że wczoraj mecz
nam się nie udał, ale obiecuję, że za rok będzie lepiej – powiedział
szkoleniowiec.
Także prezes klubu Karol Klimczak zapowiadał walkę o mistrzostwo w następnym
sezonie. – Wszyscy wiedzą, że mieliśmy w obecnych rozgrywkach huśtawkę
nastrojów. Skończyło się dobrze, ale nie najlepiej. Mam nadzieję, że w
przyszłym roku skończymy rozgrywki tak, jak sobie to wymarzyliśmy. I wówczas
będzie wielka feta na Starym Rynku – zaznaczył Klimczak.
Nie wszyscy piłkarze Lecha mogli uczestniczyć w uroczystości. Węgier Gergo
Lovrencsics oraz Łukasz Teodorczyk i Karol Linetty udali się na zgrupowania
reprezentacji. Z kadrą U-21 trenują z kolei Marcin Kamiński i Tomasz
Kędziora.
Gdy medaliści rozdawali autografy, na scenie pojawił się nowy nabytek wicemistrza
Polski, 23-letni Norweg Muhameed Keita. W poniedziałek w Poznaniu
przeszedł on testy medyczne, a we wtorek podpisze trzyletni kontrakt. Dotychczas grał w zespole Stroemgodset IF. Mistrz Norwegii ma na nim zarobić ok. miliona złotych.