Rozbicie Hiszpanii w największych rozmiarach w historii to nie jedyne osiągnięcie Holendrów w piątkowym meczu grupy B. Jak wyliczył dziennik "De Telegraaf", swoim sprintem przed strzeleniem gola na 5:1, Arjen Robben pobił rekord prędkości osiągniętej przez jakiegokolwiek piłkarza.
Dotychczasowy rekord, oficjalnie uznawany przez FIFA, należał do Theo Walcotta. Anglik, który na tegorocznym mundialu nie zagrał z powodu kontuzji, w 2013 roku podczas jednego ze spotkań rozpędził się do prędkości ok. 35.7 km/h.
Robben okazał się lepszy o niemal dwa kilometry na godzinę. Według "De Telegraaf", zanim wyprzedził Sergio Ramosa i ośmieszył Ikera Casillasa, popędził z prędkością ponad 37 km/h. Dla porównania, nieudolnie goniący go Sergio Ramos osiągnął "tylko" 30.6 km/h.
Holenderscy dziennikarze wyliczyli, że gdyby Robben utrzymał takie tempo na dystansie 100 metrów, "wykręciłby" czas 10.28 sek. Póki FIFA oficjalnie nie zweryfikuje tych wyliczeń, Walcott nadal może nazywać się najszybszym z piłkarzy. Inne rankingi pierwszeństwo dają Antonio Valencii (35.2 km/h).
Arjen Robben becomes the fastest footballer of all-time, overtakes Theo Walcott [Picture] http://t.co/s35fsFFhpI pic.twitter.com/c8h72NVd6Q
— 101 Great Goals (@102greatgoals) czerwiec 15, 2014
6 - 1
Walia
2 - 5
Francja
1 - 3
Hiszpania
1 - 2
Belgia
1 - 1
Szwajcaria
4 - 3
Islandia
4 - 1
Walia
4 - 0
Holandia