Szwajcaria pokonała Ekwador 2:1 po bramce w ostatniej minucie. – Zwycięstwo w pierwszym meczu mundialu bardzo dobrze wpłynie na zespół. Trener w przerwie odpowiednio nas zmobilizował i odmieniliśmy losy spotkania – stwierdził Xherdan Shaqiri.
W momencie, gdy wszystko wskazywało na to, że mecz zakończy się remisem, gola decydującego o wygranej Szwajcarii strzelił Haris Seferović. Zwycięstwo w pierwszym spotkaniu mundialu doda Helwetom dużo pewności siebie przed następnymi meczami.
– To świetne uczucie. Wygraliśmy bardzo ważny mecz i jesteśmy zadowoleni. To istotne, że w pierwszym spotkaniu na mistrzostwach udało się zwyciężyć. Taki wynik daje impuls przed następnymi meczami – przekonywał Shaqiri.
– W pierwszej połowie graliśmy źle. Mieliśmy wiele niecelnych podań, zbyt często traciliśmy piłkę. Nie graliśmy tak, jakbyśmy tego chcieli. Trener przeprowadził z nami w przerwie dobrą rozmowę i w drugiej połowie na boisko wyszedł zupełnie inny zespół. Zdominowaliśmy mecz i stworzyliśmy wiele sytuacji. Jesteśmy bardzo dumni z tego, że udało się odmienić wynik – dodał.
W następnej kolejce reprezentacja Szwajcarii zagra z Francją. – To będzie dla nas bardzo trudny mecz. Jednak również ich czeka niełatwe zadanie. Jesteśmy bardzo dobrym zespołem. Przed rozpoczęciem turnieju zdołaliśmy pokonać Niemców i Brazylię. Pokazaliśmy, że możemy wygrywać z wielkimi. W spotkaniu z Francją chcemy pokazać swój styl gry i mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty – stwierdził pomocnik.