Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Szwajcarii Ottmar Hitzfeld ocenił, że piątkowe spotkanie mistrzostw świata przeciwko sąsiedniej Francji będzie jak wielkie derby. – Właśnie dlatego musimy zagrać szczególnie dobrze – stwierdził.
W Salvadorze zmierzą się dwie ekipy grupy E, które wygrały swoje pierwsze
mecze. Faworytem jest Francja, która poszuka swojego setnego gola w historii
występów w MŚ - do okrągłej liczby brakuje jednego trafienia.
– Musimy zagrać agresywnie i szybko reagować na wydarzenia na boisku. Nasi rywale są świetni w ofensywie, funkcjonują jak maszyna – powiedział Hitzfeld, odnosząc się do spotkania, w którym "Trójkolorowi" rozbili 3:0 Honduras.
Niemiecki szkoleniowiec ma jednak nadzieję na wyrównany pojedynek.
– Po zwycięstwie 2:1 nad Ekwadorem nabraliśmy rozpędu. Dodało nam to też pewności siebie. Piątkowy mecz będzie gratką dla koneserów futbolu – zapowiedział.
Szwajcarzy nie pokonali Francuzów od 1992 roku, kiedy triumfowali w meczu
towarzyskim. Trzy ostatnie starcia między tymi zespołami zakończyły się
remisami.
12:00
Aruba
17:45
Białoruś
20:30
Bonaire
0:00
Portoryko