{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Finał Wimbledonu: Federer wyprzedzi Samprasa?

Szwajcarski tenisista Roger Federer w niedzielę będzie miał szansę na odniesienie rekordowego, ósmego zwycięstwa w wielkoszlemowym Wimbledonie. Jego rywal – Serb Novak Djokovic – londyński turniej wygrał dotychczas jeden raz.
Jak na razie Federer zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji wielokrotnych triumfatorów Wimbledonu ex aequo z Brytyjczykiem Williamem Renshawem i Amerykaninem Pete'em Samprasem. Niespełna 33-letni tenisista z Bazylei świętował sukces w tej imprezie w latach 2003-07, 2009 i 2012. Młodszy o sześć lat Djoković cieszył się ze zwycięstwa na kortach All England Lawn Tennis and Croquet Club trzy lata temu.
Szwajcar – z 18 zwycięstwami – jest liderem listy wszech czasów pod względem
zwycięstw w Wielkim Szlemie. Serb może się pochwalić sześcioma tytułami.
Federer ma także większe od niedzielnego rywala doświadczenie w finałach
imprez tej stawki – wystąpi w nim w niedzielę 25. raz. Tenisista z Belgradu
zagra po raz 14. Zawodnicy ci zmierzą się ze sobą w niedzielę po raz 35. Szwajcar ma korzystny
bilans w konfrontacjach z 27-letnim Serbem (18-16).
– Znamy się już bardzo dobrze. Przez te lata walczyliśmy w wielu
emocjonujących i zaciętych spotkaniach. Teraz też nastawiam się na długi
mecz – zapewnił Djoković.
Serb będzie walczył w niedzielę nie tylko o kolejny tytuł, ale też o powrót
na pozycję lidera rankingu ATP. Obecnie plasuje się na drugiej pozycji, a
prowadzi Hiszpan Rafael Nadal. Federer jest czwarty.
