{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Mandzukić: nie będę drugim Diego Costą

Atletico Madryt, które po znakomitym sezonie traci piłkarza za piłkarzem, w nadchodzących rozgrywkach rywali straszyć będzie Mario Mandzukiciem. Chorwat zdaje sobie sprawę, że oczekiwania kibiców wobec jego osoby są bardzo wysokie.
Diego Costa w ostatnim sezonie strzelił dla Atletico na wszystkich frontach aż 36 goli. Reprezentant Hiszpanii przeprowadził się do Chelsea Londyn i teraz ciężar zdobywania bramek spoczywać będzie właśnie na Mandzukiciu. Byłego napastnika Bayernu Monachium, który w drużynie z Bawarii został zastąpiony przez Roberta Lewandowskiego, drażni jednak porównywanie do Costy.
– Ja jestem Mario Mandzukić, a nie Diego Costa. Nie będę drugim Costą. Wiem, że kibice będą
chcieli, żebym strzelał tak często jak on, ale ja mam swój styl i nie
zamierzam go zmieniać. Grze w Atletico oddam całe swoje serce. Ze
wszystkich sił postaram się, by fani byli ze mnie zadowoleni –
powiedział Chorwat.
Mandzukic nie ukrywa, że perspektywa praca
pod wodzą Diego Simeone, to dla niego wielkie wyróżnienie. –
Argentyńczyk był świetnym piłkarzem, ale jak pokazały ostatnie lata,
jest również bardzo dobrym trenerem. Piłce poświęca sto procent i w tej
kwestii jesteśmy podobni – dodał Mandzukić.
