Kazach Giennadij Gołowkin na ringu w nowojorskiej Madison Square Garden pokonał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie Australijczyka Daniela Geale'a i obronił tytuł bokserskiego mistrza świata federacji WBA w wadze średniej.
32-letni Gołowkin, który dwa lata temu wygrał z Grzegorzem Proksą, pozostaje niepokonany na zawodowym ringu. W sobotę odniósł 30. zwycięstwo, w tym 27 przez KO.
Pas mistrza świata należy do niego od 2010 roku, a walka z Gealem była jedenastą skuteczną obroną tytułu.
Po zakończeniu pojedynku mieszkający na stałe w Niemczech kazachski pięściarz ogłosił, że chciałby zmierzyć z się Portorykańczykiem Miguelem Cotto, mistrzem świata WBC. Stawką byłby zunifikowany tytuł obu federacji.