Po czterech latach od odejścia z FC Barcelona Rafael Marquez wraca do Europy. Doświadczony obrońca opuścił Club Leon i dołączył do włoskiego Hellas Werona. Transfer oficjalnie potwierdziły obie strony.
W meksykańskim Leon 35-letni piłkarz grał od stycznia 2013 roku. Wcześniej trzy lata spędził w Stanach Zjednoczonych – w New York Red Bulls. Udany występ na mundialu 2014 potwierdził jednak, że Marquez nadal jest w wysokiej formie i może spróbować swoich sił w mocniejszej lidze.
Sam zainteresowany podziękował na Twitterze rodakom i potwierdził przejście do Hellas. Skromny klub z Werony to największa niespodzianka poprzedniego sezonu Serie A. Zajął 10. miejsce, a jego liderem był inny weteran – Luca Toni, który strzelił 20 goli. Oprócz ściągnięcia Marqueza, Hellas potwierdzili też wypożyczenie obrońcy Antonio Luny z Aston Villi.
Kapitan reprezentacji Meksyku jest uważany za najlepszego obrońcę w historii tamtejszej piłki. Ma na koncie ponad 120 występów w koszulce El Tri. Jako jedyny zawodnik w historii, był kapitanem swojej kadry na czterech kolejnych mundialach (2002-2014). Z Leon zdobył dwa tytuły mistrzowskie.