Legia Warszawa po raz drugi okazała się o klasę lepsza od Celticu Glasgow w III rundzie kwalifikacji do piłkarskiej Ligi Mistrzów. Po wygranej 4:1 w Warszawie, mistrzowie Polski zwyciężyli 2:0 w rewanżu w Edynburgu i awansowali do fazy play off. W świetnym stylu i jak najbardziej zasłużenie.
Zaliczka dała pewność
Już od pierwszych minut widać było, że legioniści przyjechali na rewanż z głowami wolnymi od stresu. Zespół Henninga Berga prezentował się bardzo dojrzale, dokładniej rozgrywał piłkę i miał więcej strzałów. Te kierowane były z obu stron głównie z dystansu, ale zarówno Dusan Kuciak w bramce Legii, jak i Fraser Forster po drugiej stronie boiska spisywali się bez zarzutów.
Angielski bramkarz Celticu nie miał jednak za wiele do powiedzenia w 36. minucie. Z głębi pola prostopadłą piłkę zagrał Michał Kucharczyk, "sam na sam" z Forsterem wyszedł Michał Żyro i ze spokojem umieścił futbolówkę przy samym słupku, doprowadzając do euforii sporą i dobrze słyszalną grupę polskich kibiców.
Walc na Murrayfield
Legia utrzymała prowadzenie 1:0 do przerwy, a po zmianie stron nadal nadawała ton grze. W 56. minucie czujność Kuciaka sprawdził jeszcze Anthony Stokes, ale słowacki bramkarz Legii efektownie obronił strzał zza pola karnego. A już pięć minut później...
"Legia Warszawa tańczy walca pośród obrony Celticu i dzięki Kucharczykowi podwaja prowadzenie. To była cudowna seria podań polskiej drużyny, a Celtic stał tylko i podziwiał" – tak napisał w swojej relacji szkocki korespondent BBC Alasdair Lamont. Cóż więcej napisać? Waleczność Ivicy Vrdoljaka, piętka Miroslava Radovicia, asysta Żyry i snajperski finisz Kucharczyka. Akcja godna Ligi Mistrzów!
Od tego momentu na boisku niewiele już się działo i im bliżej końca spotkania, tym więcej szkockich kibiców opuszczało stadion Murrayfield. Po ostatnim gwizdku można było odnieść wrażenie, że na trybunach pozostali już tylko szczęśliwi i rozśpiewani fani Legii, która w koncertowy sposób pokonała przedostatnią przeszkodę na drodze do upragnionej Champions League.
Rywala w rundzie play off mistrzowie Polski poznają w piątek. Legia wylosuje jedną z następujących drużyn: Red Bull Salzburg, Steaua Bukareszt, Łudogorec Razgrad, BATE Borysów, APOEL Nikozja.
Celtic Glasgow – Legia Warszawa 0:2 (0:1)
Bramki: Żyro 36, Kucharczyk 61
Celtic: Forster – Matthews, Lustig (57. Griffiths), van Dijk, Izaguirre – McGregor, Biton, Mulgrew, Commons (71. Pukki), Johansen – Stokes (70. Forrest).
Legia: Kuciak – Broź, Rzeźniczak, Astiz, Brzyski – Żyro (87. Bereszyński), Vrdoljak, Jodłowiec, Duda (87. Pinto), Kucharczyk (75. Kosecki) – Radović.
Żółte kartki: van Dijk, Johansen – Radović
Sędzia: Paolo Silvio Mazzoleni (Włochy)
Pierwszy mecz: 4:1 dla Legii;
Awans: Legia Warszawa
5 - 0
Inter Mediolan
2 - 1
Arsenal Londyn
4 - 3
FC Barcelona
3 - 3
Inter Mediolan
0 - 1
Paris Saint-Germain
2 - 2
Bayern Munchen
1 - 2
Arsenal Londyn
3 - 2
Paris Saint-Germain
3 - 1
FC Barcelona
4 - 0
Borussia Dortmund