{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Wenger potwierdza: United chcą Vermaelena

Pogłoski transferowe łączące Thomasa Vermaelena z odejściem do Manchesteru United nie są wyssane z palca. Potwierdził to menedżer Arsenalu – Arsene Wenger. – Otrzymaliśmy za niego wiele ofert, w tym z Manchesteru – powiedział Francuz na konferencji prasowej.
Tego lata wielkie kluby zainteresowały się kapitanem Kanonierów, bo wiedzą, jaka jest jego sytuacja na Emirates Stadium. Vermaelen nie może liczyć na miejsce w pierwszym składzie, gdyż przez cały poprzedni sezon na środku obrony doskonale współpracowała para Per Mertesacker – Laurent Koscielny. Dlatego Belg znalazł się na celowniku nie tylko Czerwonych Diabłów, ale też m.in. Barcelony.
Vermaelen niedawno odmówił podpisania nowego kontraktu i wydaje się, że jego odejście jest przesądzone. Potwierdził to sam Wenger. – Mamy niewiele argumentów, by przekonać go do pozostania. Otrzymaliśmy oferty z wielu klubów, nie tylko z Manchesteru, ale i zza granicy. Najchętniej sprzedałbym go do zespołu spoza Premier League – przyznał menedżer Arsenalu.
Sęk w tym, że sam zainteresowany najbardziej chce odejść na Old Trafford. Jest na szczycie listy życzeń Louisa van Gaala, który poszukuje wzmocnień defensywy po odejściu Nemanji Vidicia, Rio Ferdinanda i Patrice’a Evry. Atutem 28-letniego zawodnika jest jego uniwersalność. Może grać nie tylko na środku, ale i na lewej stronie obrony. Według nieoficjalnych doniesień, United zaoferowali za Vermaelena 15 milionów funtów. Barca – pięć milionów mniej.
