Przejdź do pełnej wersji artykułu

Boruc na kadrze: z optymizmem patrzę w przyszłość

Artur Boruc Artur Boruc

Zaledwie 16 piłkarzy wzięło udział w pierwszym treningu na zgrupowaniu kadry przed niedzielnym meczem eliminacyjnym Euro 2016 z Gibraltarem. We wtorek dolecą Thiago Cionek i Artur Jędrzejczyk.

Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek i Tomasz Jodłowiec zostali w hotelu, ale ich udział w następnych treningach nie jest zagrożony. Pracują z masażystami – poinformował rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski.

Oczekiwani są Grzegorz Krychowiak i Krzysztof Mączyński. Natomiast we wtorek na zgrupowaniu stawią się Cionek i Jędrzejczyk. Ten pierwszy w poniedziałek  wieczorem rozgrywał mecz w barwach Modeny z AS Cittadella w Serie B. Z kolei Jędrzejczyk dostał pozwolenie na późniejsze dołączenie do zespołu.

Pierwszy trening kadrowiczów Adama Nawałki odbył się na obiekcie stołecznego KS ZWAR i miał charakter rozruchu. Po zajęciach zawodnicy długo rozdawali autografy dzieciom z miejscowego klubu. Szczególną popularnością cieszył się Artur Boruc, który ostatnio stracił miejsce w bramce Southampton.

Przyjazd na kadrę zawsze wiąże się dla mnie z miłymi odczuciami. Przez pryzmat reprezentacji patrzę na swoje życie prywatne. Mam nadzieję, że mój pobyt na zgrupowaniu wpłynie również na to, jak włodarze Southampton będą mnie postrzegali. Z optymizmem patrzę w przyszłość, choć zdaję sobie sprawę, że moja przerwa w grze może pomóc selekcjonerowi w dokonaniu wyboru przy obsadzie bramki – powiedział Boruc.

Na grę w niedzielnym meczu może natomiast liczyć Arkadiusz Milik, który latem został wypożyczony z Bayeru Leverkusen do Ajaksu Amsterdam. Póki co nie znajduje uznania w oczach trenera Franka de Boera i w klubie pełni rolę rezerwowego.

Na co dzień trenuję z piłkarzami, których do tej pory mogłem podziwiać jedynie w telewizji. Doceniam fakt, że mogę pracować z tak znanymi ludźmi. Skupiam się na każdym kolejnym treningu, aby pokazywać się z jak najlepszej strony i czekam na swoją szansę – przyznał Milik.

Maciej Rybus i Arkadiusz Milik (fot. PAP) Maciej Rybus i Arkadiusz Milik (fot. PAP)

Niedzielnym meczem z Gibraltarem biało-czerwoni zainaugurują eliminacje do mistrzostw Europy 2016. Jednocześnie będzie to pierwsze spotkanie o stawkę reprezentacji Polski, od kiedy prowadzi ją Adam Nawałka.

Cieszymy, że te eliminacje już się rozpoczynają. Po Euro 2012 i przegranych przez nas eliminacjach do mistrzostw świata w Brazylii, pragniemy wreszcie odnieść zwycięstwo w ważnym spotkaniu. Po rywalizacji z Gibraltarem czekają nas mecze z Niemcami i Szkocją. Te trzy spotkania mogą wiele zmienić jeżeli chodzi o wizerunek naszej reprezentacji – podkreślił Kamil Grosicki.

W poniedziałkowym treningu wziął udział Sebastian Mila ze Śląska Wrocław, który został dodatkowo powołany w miejsce kontuzjowanego Michała Kucharczyka z Legii Warszawa. We wtorek zajęcia odbędą się na stadionie Polonii Warszawa. Piłkarze do meczu z Gibraltarem (7 września, Faro, godz. 20.45) będą przygotowywali się w Warszawie do piątku na obiektach KS ZWAR i Polonii. W sobotę o godz. 10 wylecą do portugalskiego Faro. Dzień później rozpoczną eliminacje Euro 2016.

Kamil Grosicki (fot. PAP)
Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także