Prezydent Międzynardowej Federacji Piłkarskiej Josep Blatter pochwalił decyzję o wykluczeniu Gremio z Pucharu Brazylii po rasistowskim zachowaniu fanów tego zespołu. "Zawsze mówiłem, że na rasizm trzeba reagować zdecydowanie" – napisał na Twitterze.
W ubiegłym tygodniu podczas pucharowego pojedynku Gremio z Santosem kibice gospodarzy nazywali bramkarza rywali "małpą" i wydawali odgłosy imitujące te zwierzęta. Incydent zarejestrowały stadionowe kamery.
W środę trybunał sportowy w kraju wykluczył Gremio z rozgrywek, a lokalne władze prowadzą postępowanie karne przeciwko pseudokibicom.
– Brazylia wysyła światu słuszny komunikat – uważa Blatter.
FIFA od dawna organizuje kampanie antyrasistowskie, ale sama federacja rzadko karze zespoły lub poszczególnych piłkarzy. Zwykle zajmują się tym federacje członkowskie lub kluby.
Decyzja o wykluczeniu Gremio, którego trenerem jest były selekcjoner Brazylii Luiz Felipe Scolari, zapadła jednogłośnie. Oprócz dyskwalifikacji nałożono także na klub grzywnę w wysokości ponad 20 tysięcy dolarów i zapowiedziano, że kibice, którzy dopuścili się rasizmu, dostaną zakaz stadionowy na dwa lata.
Głośny w kraju jest przypadek młodej fanki, która krzyczała szczególnie głośno, i na której skoncentrował się jeden z kamerzystów. Kiedy brazylijskie media upowszechniły zdjęcia i nagrania, zawieszono ją w pracy, a reakcja lokalnej społeczności była tak ostra, że 23-latka i cała jej rodzina musiała wyjechać z domu.
Winnym rasizmu w Brazylii grozi do trzech lat więzienia.
2 - 0
Portoryko
6 - 0
Bonaire
0 - 2
Białoruś
1 - 2
Aruba