Diego Costa show! Chelsea rozbiła Swansea

Mecz rozpoczął się idealnie dla gości. Po składnej akcji lewą stroną w pole bramkowe dośrodkowywał Ben Davies, a niefortunnie interweniujący John Terry pokonał własnego bramkarza.

W 19. minucie Chelsea mogła przegrywać wyżej, ale podkręcony strzał Wayne'a Routledge o centymetry minął bramkę Thibauta Courtoisa. Gospodarze z odpowiedzią czekali do końca pierwszej połowy, kiedy to precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego głową wykorzystał Costa.

Pochodzący z Brazylii napastnik pełnię możliwości zademonstrował w drugiej części gry. W 56. minucie wykończył kombinacyjną akcję Edena Hazarda, a 10 minut później jako jedyny ruszył do podania Ramiresa i bez kłopotów pokonał Łukasza Fabiańskiego.

Choć strzelec hat-tricka opuścił boisko w 72. minucie, to jego zastępca też dał się we znaki polskiemu bramkarzowi. W 81. minucie pokonał go Loic Remy po podaniu Oscara. To jednak wcale nie był koniec emocji: po chwili precyzyjne zagranie Wilfreda Bony'ego na gola zamienił Jonjo Shelvey, jednak gościom na więcej zabrakło czasu.

Chelsea – Swansea 4:2 (1:1)
Bramki: Costa 45, 56, 67, Remy 81 – Terry 11-sam., Shelvey 86
Chelsea: Courtois – Terry, Cahill, Ivanović, Azpilicueta – Fabregas (82. Salah), Matić, Hazard, Oscar, Diego Costa (72. Remy), Schürrle (46. Ramires)
Swansea: Fabiański – Taylor, Williams, Angel Rangel, Jordi Amat (46. Fernandez) – Routledge (66. Montero), Dyer, Sung-Yong Ki, Shelvey, Sigurdsson, Gomis (76. Bony)