Przed polskimi siatkarzami mecz z Niemcami w półfinale MŚ. Trener Vital Heynen podkreśla, że jego zespół wygrywa spotkania, które musi wygrać. – Jesteśmy najbystrzejsi i najmądrzejsi spośród wszystkich drużyn – ocenił na łamach "Die Welt".
– Zespół, który nie popełnia błędów przeciwko rywalom z niższej półki, zawsze zajdzie daleko. Straciliśmy punkty tylko z drużynami, które były naprawdę dobre. We wszystkich innych spotkaniach zagraliśmy doskonale – uważa Vital Heynen.
Szkoleniowiec ocenia, że właśnie z tego powodu jego drużyna była najbystrzejszą i najmądrzejszą spośród wszystkich uczestników MŚ. Jednocześnie przyznaje szczerze: – Jesteśmy w gronie czterech najlepszych zespołów na świecie, ale czy naprawdę tacy jesteśmy? Tego nie wiem.
Najpierw dobra gra, później szczęście
Mimo wszystko Heynen wierzył, że reprezentacja Niemiec może zajść w tym turnieju daleko. – Powtarzałem zawodnikom, że najpierw musimy zagrać dobrze, a później przyjdzie do nas szczęście, które jest nam potrzebne. Nie byłoby dobrze, gdybyśmy powtarzali: "Chcemy medali". Z meczu na mecz mieliśmy coraz więcej szczęścia, ale to wynikało z tego, że zawodnicy w siebie wierzyli – wyjaśnia selekcjoner.
Sześciu spośród 14 kadrowiczów występuje w PlusLidze, a Heynen od końca 2013 roku prowadzi także drużynę z Bydgoszczy. Czy to ma znaczenie? – Na pewno tak. Kluczem do sukcesu było jednak to, że na wczesnym etapie ustaliliśmy, co chcemy osiągnąć. I to siedzi w głowach zawodników. Po meczu z Iranem ze wszystkich stron słyszeliśmy, że teraz musimy zdobyć medal. Tymczasem chłopcy pozostali spokojni. Są skupieni tak, jak przed pierwszym meczem tych mistrzostw – zapewnia trener Niemców.
Siatkarze poza piekłem
Siatkówka nie jest w Niemczech popularnym sportem, nad czym ubolewa Heynen. – Mogę się martwić tylko o stronę sportową i spróbować osiągnąć z zespołem sensacyjny wynik. Z wyjątkiem piłki nożnej żadna inna drużyna nie jest wspierana przez media i kibiców. Gdy piłkarze grali w półfinale mundialu, to rozpętało się piekło. O nas mało kto wie, że gramy w mistrzostwach świata. A wcześniej zajęliśmy przecież piąte miejsce na igrzyskach czy piąte w Lidze Światowej, więc to powinno być atrakcyjne dla widzów – ocenia selekcjoner na łamach "Die Welt".
Trenerowi Niemców nie przeszkadza, że łączy pracę z kadrą i zespołem z Bydgoszczy. – W moim kontrakcie mam wyraźnie zaznaczone, że niemiecka drużyna ma zawsze pierwszeństwo. Zimą wszyscy zawodnicy grają w klubach, więc pewnie bardzo bym się nudził. Starałem się być tylko selekcjonerem, ale po miesiącu już szalałem, bo brakowało mi pracy z zespołem. Czegokolwiek nauczę się jako trener klubowy, mogę wykorzystać w pracy z reprezentacją. Kiedy przez pięć miesięcy siedzę w domu, uczę się tylko mycia i odkurzania, a tego nie chcę – zakończył Heynen.
3 - 0
ITA TOOLS STAL Mielec
0 - 3
ŁKS Commercecon Łódź
0 - 3
KS DevelopRes Rzeszów
0 - 3
PGE Grot Budowlani Łódź
1 - 3
Itas Trentino
1 - 3
Cucine Lube Civitanova
2 - 3
UNI Opole
0 - 3
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała
3 - 1
Valsa Group Modena
3 - 1
Allianz Milano
3 - 1
Cisterna Volley
1 - 3
Gas Sales Bluenergy Piacenza
3 - 1
LOTTO Chemik Police
3 - 0
Metalkas Pałac Bydgoszcz
3 - 1
MOYA Radomka Radom
1 - 3
ITA TOOLS STAL Mielec
3 - 1
Mint Vero Volley Monza
15:30
PGE Grot Budowlani Łódź
18:30
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała
17:00
#VolleyWrocław
18:00
Allianz Milano
18:30
Cucine Lube Civitanova
16:00
Gas Sales Bluenergy Piacenza
16:00
Sonepar Padova
17:00
Yuasa Battery Grottazzolina
15:30
ŁKS Commercecon Łódź
18:30
KS DevelopRes Rzeszów
15:30
ITA TOOLS STAL Mielec
15:30
MOYA Radomka Radom
16:00
Sir Susa Vim Perugia
18:00
Cisterna Volley
14:00
Yuasa Battery Grottazzolina
16:00
Valsa Group Modena
16:00
Itas Trentino
15:30
LOTTO Chemik Police
15:30
Metalkas Pałac Bydgoszcz
18:30
Cucine Lube Civitanova
18:30
Gas Sales Bluenergy Piacenza
18:30
Sonepar Padova
15:30
Cisterna Volley
18:30
Rana Verona
18:00
Valsa Group Modena
18:30
Sonepar Padova
18:30
Allianz Milano