04 paź 2014 | Motorowe / Formuła 1

Vettel po sezonie odejdzie z Red Bull Racing

mle

Czterokrotny mistrz świata Formuły 1 – Sebastian Vettel – po sezonie 2014 odejdzie z Red Bulla, którego zawodnikiem był od 2009 roku. Według nieoficjalnych informacji ma zastąpić w Ferrari Fernando Alonso.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

WYNIKI KWALIFIKACJI DO GP JAPONII

W ciągu sześciu sezonów zdobył cztery tytuły mistrza świata z rzędu, wygrał 38. wyścigów Grand Prix, 44. razy wywalczył pole position. Na razie 27-letni kierowca nie ogłosił, jakie ma plany na przyszłość. Sprawa wydaje się jednak przesądzona. Poinformował o niej Christian Horner, dyrektor Red Bulla.

– W czwartek wieczorem przekazał nam swoją decyzję i jej powody. Nie sądzę, by podjął ją pod wpływem jakiegoś impulsu. Jeśli jego życzeniem jest jeździć gdzieś indziej, nie możemy stanąć mu na drodze – powiedział. – Od 1 stycznia 2014 roku będziemy teraz ze sobą rywalizować. Vettel przeniesie się do Ferrari – dodał.

Od początku sezonu Niemiec jest bardzo sfrustrowany osiąganymi przez siebie wynikami. Po czterech mistrzostwach z rzędu, teraz jest dopiero 5. w klasyfikacji generalnej, przegrywając nawet ze swoim kolegą z zespołu – Danielem Ricciardo. Ekipa Red Bulla nie najlepiej poradziła sobie ze zmianami technicznymi. Problemy nie ominęły Vettela także podczas Grand Prix Japonii, kiedy to nie mógł ukończyć jednego z treningów z powodu awarii silnika.

– Wiele wydarzyło się w ostatnim czasie, ale rozstajemy się w zgodzie – przyznał Helmut Marko, jeden z członków teamu, będący w dobrych relacjach z Dietrichem Mateschitzem, właścicielem Red Bulla. – Nie czuję żalu, ponieważ przeżyliśmy wspólnie wspaniałe chwile. Sebastian potrzebuje teraz nowego wyzwania.

Vettela w ekipie Red Bull zastąpi Daniił Kwiat, aktualnie kierowca Toro Rosso. Rosjanin w wieku 19 lat został najmłodszym kierowcą w historii, który zdobył punkty w wyścigu. – Czuję się zaszczycony. To dla mnie również wielkie zaskoczenie. Ludzie z mojego otoczenia dobrze wiedzą, że ciężko na to pracowałem – powiedział.

Decyzja Vettela może wywołać efekt domina i znacznie namieszać w świecie F1. Jego przejście do Ferrari spowoduje, że z włoską stajnią będzie musiał pożegnać się Alonso. Zdaniem mediów ma wrócić do McLarena, w którym występował w 2007 roku.