Przejdź do pełnej wersji artykułu

Szkockie media: "koniec miesiąca miodowego Strachana"

Gordon Strachan (fot. Getty) Gordon Strachan (fot. Getty)

Szkockie media na razie niewiele piszą o wtorkowym spotkaniu z Polską w eliminacjach Euro 2016, koncentrując się na sobotnim starciu z Gruzją. Uważają, że oba mecze będą pierwszymi poważnymi testami dla selekcjonera Gordona Strachana.

"Miesiąc miodowy Strachana dobiegł końca" – rozpoczął zapowiedź dziennikarz internetowego serwisu gazety "The Scotsman". Podkreślił, że o ile nie należy winić obecnego szkoleniowca za dotychczasowe wyniki drużyny narodowej, w tym porażkę 1:2 z Niemcami w pierwszej kolejce, to jednak teraz skończył się jego blisko dwuletni "okres ochronny".

Paraliż przed Polakami

"Strachan znalazł się na krawędzi rozsądku i logiki, gdy powiedział, że zwycięstwo w sobotę nie jest kluczowe. Dotychczas nie popełnił w zasadzie żadnego błędu, przejął drużynę rozbitą i bez motywacji, a postęp jego podopiecznych jest widoczny gołym okiem. Za mecz z Niemcami zebrali dużo pochwał, ale żadnych punktów. Od tego tygodnia solidne występy nie wystarczą, ponieważ nikt ich nie doceni, jeśli nie zaczną wygrywać" – oceniono.

Zdaniem dziennika, jeśli w sobotę padnie wynik inny niż zwycięstwo Szkocji, wówczas presja przed meczem z Polską może okazać się paraliżująca.

"W przypadku remisu lub porażki drużyna narodowa znajdzie się w stresującej sytuacji w kontekście awansu do turnieju głównego Euro 2016. Szczególnie może odczuć to selekcjoner. Jest jednak wiele powodów, żeby wierzyć, że takich kłopotów nie będzie. Strachan zaszczepił swoim zawodnikom pewność siebie i optymizm, więc wysokie oczekiwania przed sobotą nie powinny być dla nich problemem" – uważa "The Scotsman".

Scott Brown Scott Brown

W ataku duet Stevenów

Podkreślono, że wielkimi atutami Szkocji jest odzyskanie formy przez napastnika Sunderlandu Stevena Fletchera oraz powrót po kontuzji kapitana Celticu Scotta Browna – zdobywcy jedynej bramki w marcowym meczu towarzyskim przeciwko biało-czerwonym. Zabraknie za to z powodu problemów zdrowotnych bramkarza Allana McGregora, którego może zastąpić Craig Gordon lub David Marshall.

"To jedna z wielu decyzji, przed którą staje Strachan. Selekcjoner musi po raz pierwszy liczyć się z tym, że wszystko będzie mu wypominane, jeśli nie wygra" – skomentował dziennik.

Asystent szkoleniowca Mark McGhee zapowiedział, że chętnie ujrzałby w sobotę w ataku duet Stevenów – Fletchera i Naismitha. Napastnik Evertonu imponuje formą w Premier League, w której zdobył cztery bramki w ośmiu kolejkach, pokonując m.in. bramkarza Arsenalu Londyn Wojciecha Szczęsnego.

"Jeszcze trzy tygodnie temu Fletcher nie był nawet w składzie Sunderlandu, a teraz na zgrupowanie przyjechał w świetnym nastroju. Natomiast Naismith pokazał, że jest zawodnikiem wszechstronnym i potrafi dopasować się do nowych okoliczności, dlatego wierzę, że rozwiązanie z tą dwójką napastników jest warte rozważenia" – ocenił, cytowany przez serwis Uefa.com.

Steven Naismith
Źródło: PAP/SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także