Zaledwie kilka dni po historycznym sukcesie Polacy muszą pokazać, że potrafią nie tylko się bronić i wyprowadzać kontry. Dlatego dzisiejszy mecz ze Szkocją, biorąc pod wagę nasz styl gry i charakterystykę zawodników, będzie na pewno bardziej niewygodny niż ten z Niemcami.
Dziś trzeba jednak spojrzeć z dystansu i powiedzieć wprost – wygrana z Niemcami to oczywiście perfekcyjnie zorganizowana obrona, wielkie poświęcenie zawodników, efektowne gole, ale też ogrom szczęścia. Drugi taki mecz może się nie przytrafić. Było to spotkanie w jakiś sposób podobne do tego z Wembley w 1973 roku. Może Niemcy nie mieli aż takiej przewagi jak Anglicy wtedy. Ważne jest jednak to co po sobie ten mecz zostawił. Konkretnie świetną drużynę. Ale drużyna z 1974 roku poza tym, że potrafiła zorganizować najlepszą "obronę Częstochowy" od czasów pierwowzoru, umiała też w kolejnych spotkaniach rozegrać piłkę na najwyższym światowym poziomie, wyjść z szybkim doskonale zorganizowanym szybkim atakiem.
Obecna drużyna w dotychczasowych meczach nie pokazała zbyt wiele, o czym nie można zapomnieć w poniemieckim uniesieniu. Przypomina się trochę sytuacja Szwajcarii z mistrzostw świata w RPA w 2010 roku. Podopieczni Ottmara Hitzfelda zorganizowali swoją wersję częstochowskiej defensywy, po ichniemu nazywa się to "szwajcarskim ryglem" (pierwowzorem była drużyna Karla Rappana).
W pomeczowym wywiadzie napastnik Eren Derdiyok opowiadał, że Ottmar Hitzfeld kazał grać systemem z dziewięcioma obrońcami i nim jako jedynym napastnikiem, który miał się cofać i wspomagać defensywę.
Wygrali z mistrzami Europy 1:0, a Hiszpanie którzy przecież byli murowanym kandydatem do złota, próbowali wszystkiego, ale bezskutecznie. Oczywiście szwajcarski bramkarz Diego Benaglio został bohaterem narodowym. Wtedy dziennikarze szwajcarscy pisali o wielkim historycznym wyniku, nawiązywali do czasów największej świetności, porównywali ten zespół z innymi w dziejach "Nati". Tyle, że potem trzeba było spróbować grać z drużynami znacznie słabszymi niż Hiszpania. A więc teoretycznie łatwiejszymi. Ale w praktyce oznacza to "otworzyć się, konstruować akcje, zaatakować". Szwajcarzy tego nie potrafili. Mieli niezłych zawodników, ale nie mieli takich, którzy mogliby tworzyć seryjnie groźne akcje. Skończyło się 0:1 z Chile i marnym 0:0 z Hondurasem. Zespół Hitzfelda nie umiał strzelać bramek, bo nie miał z czego ich strzelać.
Ta historia niech będzie przestrogą dla naszej drużyny. Po prostu łatwiej mieć farta niż zbudować coś trwałego. A dotychczasowe obserwacje pokazują, że w polskiej kadrze nie ma pomocników, którzy potrafią stworzyć coś z niczego. Teoretycznie jest to Sebastian Mila, ale w wyjściowym składzie ma wyjść Krzysztof Mączyński, który na co dzień występuje w lidze chińskiej. Charakterystyka naszych zawodników ze środka pola jest bardzo defensywna. Tymczasem Szkoci na wyjazdach zwykle ustawiają się nieco głębiej, ale po spotkaniu obu drużyn w marcu (Szkoci wygrali 1:0) wiemy, że potrafią też szybko i skutecznie wymieniać się piłką w środku pola. My tego nie potrafimy. Gdyby szukać meczów naszej kadry w ostatnich 6 latach, spotkania, gdzie umieliśmy tworzyć akcje, dominować, można policzyć na palcach jednej ręki. Ten styl nie jest zapisany w naszym DNA. I ma to przełożenie na słabe wyniki kadry.
Nasze atuty to na pewno większe indywidualności. Szkoci z pewnością wiele by dali za zawodników pokroju Szczęsnego, Piszczka czy Lewandowskiego. Drugim ogromnym atutem jest siła psychiczna, którą nabyliśmy po spotkaniu z Niemcami. Tak zwana siła rozpędu. A chyba nie trzeba przekonywać nikogo o roli umysłu we współczesnym sporcie.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (960 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.