Choć to wciąż nieoficjalne, nikt w świecie Formuły 1 nie kryje się już z tym, że Sebastian Vettel w następnym sezonie jeździł będzie dla Ferrari. Zmianę teamu rodaka skomentował kierowca Mercedesa Nico Rosberg. – To dobra wiadomość nie tylko dla niego, ale dla całej dyscypliny – ocenił.
Vettel – czterokrotny mistrz świata F1 – w tym sezonie na pewno nie obroni tytułu. Nie pozwalają mu na to ciągle szwankujące bolidy Red Bulla. Dlatego Niemiec przeniesie się do Ferrari. We włoskiej stajni zastąpi Fernando Alonso, którego odejście też jest już przesądzone.
– Taki powiew świeżości był potrzebny. To dobrze zrobi Vettelowi, ale i całej Formule – powiedział Rosberg, cytowany przez "Bilda". – Przed sezonem 2015 wszyscy będziemy się zastanawiać. Czy wielokrotny mistrz świata zdoła się odbudować w nowym zespole i czy przywróci dla niego dni chwały? – podkreślił Niemiec.
Problemów natury technicznej nie ma w Mercedesie. Doskonale przygotowany team w cuglach wygrał w klasyfikacji konstruktorów. Pierwsze w historii mistrzostwo zapewnił sobie po październikowym GP Rosji.
W zespole szwankuje za to atmosfera. Rosberg i jego "kolega" z teamu Lewis Hamilton od początku sezonu rywalizują o zwycięstwo w "generalce". Na trzy wyścigi przed końcem sezonu prowadzi Brytyjczyk (291 pkt.) z 17 punktami przewagi nad Niemcem (274 pkt.). Między kierowcami dochodziło w tym sezonie do kilku zgrzytów i spekuluje się, że Hamilton po sezonie odejdzie. Najczęściej wymienianymi nazwami są McLaren i... Red Bull.