W listopadzie ukaże się autobiografia jednego z najlepszych i zarazem najbardziej kontrowersyjnych piłkarzy świata. Brytyjski "The Guardian" już teraz publikuje fragmenty książki. W nich Luis Suarez opowiada o konflikcie z Patrice'em Evrą i oskarżeniach o rasizm, a także o tym, dlaczego ugryzł Branislava Ivanovicia, a potem Giorgio Chielliniego.
W 2011 roku Urugwajczyk, grając jeszcze w barwach Liverpoolu, miał obrazić obrońcę Manchesteru United na tle rasowym. Angielska federacja uznała go winnym i nałożyła karę w wysokości 40 tysięcy funtów oraz ośmiu meczów zawieszenia. Na nic zdały się protesty klubu i zawodnika. Po latach Suarez przyznał, że został źle zrozumiany.
"Negro"
– Użyłem w stosunku do niego hiszpańskiego słowa "negro", które po angielsku i hiszpańsku nie oznacza tego samego. Nie jestem żadnym rasistą. Kiedy po raz pierwszy uświadomiłem sobie, o co jestem oskarżany, byłem w szoku. Nadal jestem bardzo zły i przygnębiony z powodu łatki, jaka przylgnęła do mnie po tym incydencie – wyznał.
– Teraz, kiedy patrzę na to z perspektywy czasu, myślę, że źle rozegraliśmy tę sprawę. Prawnicy zapewniali mnie, że zostanę zawieszony co najwyżej na trzy spotkania, ale najbardziej zależało mi na oczyszczeniu mojego imienia. Niestety, nie udało nam się wytłumaczyć, że słowo którego użyłem, miało zupełnie inne znaczenie – dodał.
– Możecie nazywać mnie nurkiem, osobą, która gryzie innych, ale na pewno nie rasistą. To bardzo bolesne, ponieważ uderza nie tylko we mnie, ale również w moją rodzinę. Moja żona musiała wysłuchiwać tych wszystkich rzeczy, które nie są prawdziwe. Będą musiały też moje dzieci, kiedy dorosną – stwierdził, nawiązując jednocześnie do głośnego incydentu, podczas tegorocznych mistrzostw świata.
"Duch drużyny został złamany"
W trakcie meczu Urugwaj – Włochy, Suarez ugryzł Giorgio Chelliniego, obrońcę przeciwnej drużyny. Został za to zdyskwalifikowany z futbolu na cztery miesiące. – Trener poinformował mnie, że muszę jak najszybciej opuścić zespół. Duch drużyny został złamany. Zostałem potraktowany gorzej niż kryminalista. Spodziewałem się kary, ale dlaczego zabroniono mi być razem z moimi kolegami? Nie popłakałem się tylko dlatego, że przede mną stał selekcjoner – przyznał.
Nie było to pierwsze tego typu zachowanie piłkarza. Grając dla Ajaksu Amsterdam ugryzł Otmana Bakkala z PSV Eindhoven, a później, występując w barwach Liverpoolu, Branislava Ivanovicia z Chelsea Londyn. – Kiedy zrobiłem to pierwszy raz, właśnie zostałem ojcem. Nie mogłem znieść myśli, że moja córka będzie musiała się z tym kiedyś zmierzyć. Płakałem. Moja żona zapytała mnie: o czym ty wtedy myślałeś? Sam nie potrafiłem sobie odpowiedzieć.
"Nie potrzebuję leczenia"
– Adrenalina podczas meczu jest tak duża, że czasami umysł nie jest w stanie nadążyć. Mecz z Chelsea w 2013 roku był dla nas niezwykle istotny. Chciałem zrobić wtedy wszystko jak należy, ale nie wychodziło. Moja frustracja z tym związana spowodowała, że nie wiedziałem, co robię – opisał zdarzenie Suarez.
Twierdzi jednak, że nie wymaga specjalistycznego leczenia. – Po tym zdarzeniu klub przysłał do mnie psychologa. Ten po rozmowie zaproponował kolejne spotkanie. Odmówiłem. To mogłoby spowodować, że stanę się zbyt spokojny na boisku. Przez te 90 minut wszystko jest irytujące. Wiem, że kiedy ktoś wejdzie mi w drogę, wówczas muszę zareagować.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.