Przejdź do pełnej wersji artykułu

Bezkrólewie w Mediolanie. Derby na remis

Fredy Guarin oraz Sulley Ali Muntari (fot. PAP/EPA) Fredy Guarin oraz Sulley Ali Muntari (fot. PAP/EPA)

Derby Mediolanu bez zwycięzcy. Mecz Milanu z Interem w 12. kolejce Serie A zakończył się remisem 1:1 (1:0). Pięknego gola dla gospodarzy strzelił Jeremy Menez, a wynik spotkania ustalił Joel Obi.

ZOBACZ ZAPIS RELACJI LIVE Z MECZU MILAN – INTER

ZOBACZ WSZYSTKIE WYNIKI I TABELĘ SERIE A

Obie drużyny w tym sezonie nie zachwycają, ale kibice liczyli, że derbowe spotkanie będzie pełne emocji, jak za najlepszych lat. Niestety, starcie na San Siro rozczarowało. Momentów jednak nie brakowało. W pierwszej połowie godne odnotowania były dwie sytuacje. Najpierw w sytuacji sam na sam Mauro Icardi przegrał pojedynek z Diego Lopezem, a potem pięknym golem popisał się Jeremy Menez.

Lewym skrzydłem pomknął Stephan El Shaarawy, zagrał do Francuza i ten precyzyjnym strzałem wyprowadził Milan na prowadzenie. Jak już Menez trafia w tym sezonie, to z klasą. Niestety, bramka nie była zapowiedzią lepszego widowiska. A, że gospodarze w drugiej połowie skupili się głównie na przeszkadzaniu rywalom, to ich zachowawcza gra została skarcona przez Inter.

Nie popisał się Cristian Zapata, podał do Joela Obiego, tego nie przypilnował jeszcze Michael Essien i goście doprowadzili do remisu. Więcej goli już nie było, ale obie drużyny miały po jednej okazji do zadania decydującego ciosu. I w obu przypadkach futbolówka lądowała na poprzeczce – w Milanie bliski szczęścia był El Shaarawy, w Interze Icardi. Remis jest zatem sprawiedliwy, ale w Mediolanie żadna drużyna się z niego nie cieszy.

Joel Obi (fot. PAP/EPA) Joel Obi (fot. PAP/EPA)
Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także