Przejdź do pełnej wersji artykułu

Skorża: chyba nie wszyscy chcą wygrywać

Kasper Hamalainen i Hermes (fot. PAP/Andrzej Grygiel) Kasper Hamalainen i Hermes (fot. PAP/Andrzej Grygiel)

Lech Poznań po raz pierwszy w historii przegrał z Piastem Gliwice (1:3). Po spotkaniu trener Maciej Skorża miał pretensje do niektórych piłkarzy o brak zaangażowania.

WYNIKI I TABELA T-MOBILE EKSTRAKLASY

Do przerwy Lech prowadził 1:0 po bramce Szymona Pawłowskiego, a mógł wygrywać wyżej (w poprzeczkę trafił Kasper Hamalainen). – Dobrze zaczęliśmy ten mecz, kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. Wydawało się, że panujemy nad sytuacją, że mamy wszystkie atuty w ręku. Raz za razem zagrażaliśmy bramce rywala. Ale skuteczność to nasza bardzo słaba strona – ocenił trener poznaniaków.

Drugą połowę świetnie rozpoczęli gospodarze, którzy strzelili dwa gole w ciągu niespełna sześciu minut. – Kluczowa dla losów spotkania była przerwa, a raczej to, czego podczas niej zabrakło w naszej szatni. Wydawało mi się, że drużyna jest maksymalnie zmobilizowana, gotowa do ciężkiej walki o punkty. W ciągu pięciu minut straciliśmy dwa gole, co ułożyło cały mecz. Udało się wyrównać, ale jeden punkt to było dla nas za mało. Postawiliśmy wszystko na jedną kartę, nadzialiśmy się na bardzo dobrą kontrę i niestety przegraliśmy – dodał Skorża. 


 – Czujemy ogromny zawód i rozczarowanie. Trochę za mało w naszej szatni jest zawodników, chcących wygrywać za wszelką cenę. Tego w Lechu najbardziej brakuje – zakończył 42-letni trener.

Maciej Skorża Maciej Skorża
Źródło: SPORT.TVP.PL/PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także