Real Madryt to jedyny zespół, który we wtorek może zapewnić sobie awans do 1/8 finału Pucharu Króla. W pierwszym meczu Królewscy pokonali na wyjeździe trzecioligową Cornellę 4:1, więc rewanż będzie dla nich formalnością. Bardziej zacięta rywalizacja toczyć się będzie w meczu Alaves z Espanyolem. Transmisja tego spotkania od 19:55 w TVP Sport i SPORT.TVP.PL.
Rywalizacja drugoligowca z rywalem z Primera Division to jednak nie jedyna wtorkowa transmisja z Pucharu Króla. Od 21:55 na TVP Sport i SPORT.TVP.PL fani iberyjskiego futbolu będą mogli zobaczyć starcie Las Palmas z Celtą Vigo. To również będzie rywalizacja między szczeblami. Kto okaże się lepszy – pierwszoligowcy czy ich rywale z zaplecza?
Następca "Kowala" z Buenos Aires
Trener Espanyolu Sergio Gonzalez zapewnia, że jego piłkarze nie zlekceważą Alaves. – To poważna drużyna, z przemyślną taktyką. Jej kręgosłup stanowi tercet Ernesto Galan – Sergio Tejera – Ranko Despotović. Chcemy przejść do kolejnej rundy i zmierzyć się z Valencią – wyznał. Zespół z Barcelony podejdzie do tego spotkania uskrzydlony ligowym zwycięstwem z Levante, które przerwało jego serię pięciu kolejnych meczów bez wygranej. Z kolei Alaves w weekend przegrało z sąsiadującą w tabeli Numancią.
Lepiej w Segunda Division spisuje się Las Palmas. Klub, który Polakom kojarzy się z występami tam Wojciecha Kowalczyka, jest wiceliderem z punktem straty do Girony, ale jednym meczem rozegranym mniej. Stoi na najlepszej drodze do awansu do elity. Jego mecz z rewelacją ostatnich sezonów La Liga – Celtą Vigo – zapowiadany jest jako jedno z najciekawszych starć 1/16 finału. Goście będą musieli uważać zwłaszcza na 22-letniego Sergio Araujo. Wypożyczony z Boca Juniors napastnik strzelił w tym sezonie już dziewięć goli dla Las Palmas.
Karim pamięta
Jedyne zespoły, które we wtorek rozegrają rewanż, a nie pierwszy mecz to Real Madryt i trzecioligowa Cornella. Szanse na awans drużyny spod Barcelony są bliskie zera. Musiałby wygrać na Santiago Bernabeu w stosunku 5:2, 4:0 albo wyżej. Nikt w zespole Cornelli jednak nie rozpacza z tego powodu. Wszyscy są zadowoleni, że jeszcze raz będą mogli zmierzyć się z najlepszym zespołem Europy. Kto wie, może nawet znowu uda się wbić mu gola. – Wynegocjowaliśmy od prezesa 1400 euro premii w razie awansu – mówił przed meczem Oscar Munoz, strzelec jedynego gola dla Cornelli z pierwszego meczu.
Żeby Dawidowi udało się dostać do najlepszej "16", Goliat musiałby chyba w ogóle nie wyjść na boisko. Chociaż, w sumie nawet walkower 3:0 nie da awansu gościom. Real nie może ich jednak zlekceważyć. W Madrycie wszyscy doskonale pamiętają odpadnięcie z trzecioligowym Alcorcon sprzed pięciu laty. Z tamtego zespołu w obecnym składzie jest jednak tylko Karim Benzema.
Plan wtorkowych transmisji Pucharu Króla:
Deportivo Alaves – Espanyol Barcelona – 19:55, TVP Sport, SPORT.TVP.PL (1. mecz)
Las Palmas – Celta Vigo – 21:55, TVP Sport, SPORT.TVP.PL (1. mecz)