ME: Polska – Węgry w TVP2, TVP Sport i SPORT.TVP.PL

Sytuacja biało-czerwonych po niedzielnej porażce z Hiszpanią 22:29 jest trudna, ale mają jeszcze szanse na awans. – Zawsze rozpamiętuję rozegrane mecze, zwłaszcza te przegrane – przyznała Karolina Kudłacz, kapitan reprezentacji Polski. – Jest mi przykro, bo liczyłam na bardziej pozytywne otwarcie turnieju w wykonaniu naszego zespołu.

W pierwszym spotkaniu Węgry zremisowały z Rosją 29:29. Czy Polki mają we wtorek szansę na korzystny wynik? – Na pewno zrobimy wszystko, aby zagrać lepiej – dodała. – Zespół Węgier powinien nam "leżeć" bardziej niż Hiszpania, która zagrała bardzo szybko w ataku i mocno w obronie. Nie mogłyśmy sobie z nimi poradzić.

Trener Kim Rasmussen docenia klasę najbliższego rywala, który w poprzednich ME w Serbii w 2012 roku wywalczył brązowy medal. – Węgierki mają kilka znakomitych zawodniczek – ocenił. – Jeśli chcemy z nimi wygrać, to nie możemy dać im czasu na zastanowienie. Musimy zagrać agresywnie, twardo w obronie i nie pozwalać na oddawanie rzutów z czystych pozycji.

Przed meczem Polek z gospodyniami, Rosja zagra z Hiszpanią. Jeśli wygra, a Polki przegrają z Węgierkami, będzie to koniec marzeń o awansie do drugiej rundy.

Plan wtorkowych spotkań: