Artur Waś zajął drugie miejsce w wyścigu na 500 m w zawodach Pucharu Świata łyżwiarzy szybkich w Heerenveen. 28-letni zawodnik LKS Poroniec Poronin pokonał dystans w 34,91 i o 0,28 s przegrał z Rosjaninem Pawłem Kuliżnikowem.
Waś po raz pierwszy w karierze na podium PŚ stanął 17 listopada 2012 roku,
gdy zajął drugie miejsce w Heerenveen. Przed tygodniem w Berlinie sprawił
pierwszą niespodziankę w tym sezonie, kiedy nieoczekiwanie dwukrotnie wygrał
rywalizację na najkrótszym rozgrywanym dystansie.
W dwóch wcześniejszych zawodach cyklu – w Obihiro i Seulu – zabrakło go z
powodów zdrowotnych.
W dywizji B na tym dystansie Artur Nogal (Legia Warszawa) był szósty – 35,70,
a 19. Piotr Michalski (Górnik Sanok) – 36,12.
W wyścigu drużynowym Polacy w składzie Jan Szymański (AZS AWF Poznań),
Zbigniew Bródka (UKS Błyskawica Domaniewice), Konrad Niedźwiedzki (AZS AWF
Katowice) zajęli czasem 3.47,90 szóstą lokatę. Wygrali Koreańczycy – 3.44,57.
Były to ostatnie zawody PŚ w tym sezonie, w których rozgrywana była ta
konkurencja. Biało-czerwoni w klasyfikacji generalnej zajęli trzecią lokatę i
zakwalifikowali się do mistrzostw świata na dystansach.
Rywalizację na 3000 m kobiet wygrała wynikiem 4.02,84 czeska multimedalistka
olimpijska Martina Sablikova. Najlepsza z Polek Katarzyna Woźniak była 14. –
4.15,05. Lepszy czas od zawodniczki AZS AWF Katowice miała startująca w
grupie B Luiza Złotkowska (Sparta Grodzisk Mazowiecki) – 4.11,42. Dało jej to
drugą lokatę w dywizji B.
Aleksandra Goss (WTŁ Stegny Warszawa) była 14. – 4.19,05, a jedną pozycję
niżej sklasyfikowana została Angelika Fudalej (AZS AWF Katowice) – 4.19,39.
Siedemnasta była Urszula Włodarczyk (AZS AWF Katowice) – 4.20,57.