Jan Szymański wygrał zawody Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w Heerenveen na dystansie 1500 m. To drugie z rzędu zwycięstwo Polaka w tej konkurencji, po triumfie w Berlinie. Zawodnik AZS AWF
Poznań został liderem klasyfikacji generalnej cyklu. Znakomicie zaprezentował się także Artur Waś, który na 500 m był drugi.
Szymański uzyskał czas 1.45,92 i wyprzedził o 0,3 sekundy Holendra Woutera olde Heuvela. Trzeci był Amerykanin Shani Davis. Konrad Niedźwiedzki (AZS AWF Katowice) zajął szóste miejsce czasem o 0,78 s gorszym od triumfatora, natomiast ósmy Zbigniew Bródka (UKS Błyskawica) stracił 1,14 s. W klasyfikacji generalnej Szymański zgromadził 261 punktów i o pięć wyprzedza Holendra Kjelda Nuisa.
W rywalizacji kobiet na tym dystansie Luiza Złotkowska (Sparta Grodzisk
Mazowiecki) była ósma, a Katarzyna Woźniak (AZS AWF Katowice) zajęła 11.
miejsce. Triumfowała Amerykanka Heather Richardson.
Z kolei Waś w
czwartym z rzędu występie po raz czwarty ukończył zmagania na podium.
Po dwóch zwycięstwach w Berlinie teraz w Heerenveen był dwa razy drugi.
Najszybszy okazał się lider Pucharu Świata, Paweł Kuliżnikow. Rosjanin
wygrał w czasie 34,58 sek i wyprzedził Polaka o 0,29 sek. Trzeci był
Holender Jan Smeekens (35,01 sek).