| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Legia wylosowała dobrze, nawet bardzo dobrze. Sama nazwa przeciwnika niemal całkowicie zdejmuje z mistrzów Polski presję.
Patrząc na kogo trafiła Legia, a na kogo trafić mogła, to jest to dobre losowanie, bo będzie mogła zmierzyć się z przyzwoitym zespołem z utraconej Ligi Mistrzów, zobaczyć, w którym jest miejscu. Czy już może nazwać się europejskim średniakiem, czy jeszcze to nie jest ten moment. Wiemy, że znowu mamy drużynę, która wybiła się ponad krajową przeciętność. Ajax to dobry "tester umiejętności".
Cudowna młodzież z Amsterdamu
Mocny zespół, ale wciąż w zasięgu, prezentujący szybką, ofensywną piłkę, narzucający ostre tempo, grający świetnie podaniami, a więc wymagający. Brakuje w drużynie rywala wielkich graczy, poza ławką rezerwowych, ale jest kilku zawodników, którzy powinni zostać wybitnymi piłkarzami. Choćby nasz Arek Milik czy lewoskrzydłowy Ricardo Kishna. Liczę na to, że obok tej dwójki zagra z prawej Anwar El Ghazi. Słowem – cudowna młodzież z Amsterdamu.
Czy Legia ma szanse? Raczej tak. Wyszła z grupy w naprawdę dobrym stylu. I choć może pierwsza jedenastka nie jest aż tak mocna jak kilka z niedalekiej przeszłości w polskiej piłce, to ta Legia ma coś, czego nie miała choćby Wisła Kasperczaka – szeroką i wyrównaną kadrę. I ma doświadczenie.
To jest chyba to, co najbardziej różni drużynę Berga od drużyny Urbana. Ludzie krytykujący tego drugiego nie doceniają, że zbudował podstawy tej drużyny, tak samo jak ITI stworzyło projekt Dariusza Mioduskiego i Bogusława Leśnodorskiego. Ktoś kupił większość klocków, ktoś inny wiedział jak je ułożyć.
Drużyna dotrwa w mocnym składzie do wiosny?
Drużyna Berga nie gra porywająco, ale wygrywa i to najważniejsze. Są dwie metody: jeśli będziesz grał pięknie i dobrze, to w końcu zaczniesz wygrywać (Ajax), albo zacznij wygrywać, a z czasem dojdziesz do pięknej gry małymi krokami. Drużyna Norwega ma tę przewagę, że jest dojrzalsza, ci zawodnicy swoje już przegrali, a resztę przegrał zarząd z panią kierownik drużyny. Drużyna jest na fali, pewna siebie.
I to też ważne. Trudno określić procentowo jak ważna jest psychika we współczesnej piłce. Wiadomo, że bardzo ważna.
Dziś na pewno stać Legię, żeby nawiązać walkę, a jeśli zawodnicy będą mieli dobry dzień, to wszystko możliwe. I raczej nie jest to zaklinanie rzeczywistości.
Obawy dotyczą raczej tego czy drużyna dotrwa w mocnym składzie do wiosny. W ostatnim miesiącu pojawiło się sporo wątpliwości.
Nasza informacja o możliwej sprzedaży Krystiana Bielika do Arsenalu Londyn, wcześniej lekko żenujący list oferujący usługi Michała Żyry zagranicznym pracodawcom, w końcu przecieki w sprawie propozycji dla Ondreja Dudy. Na marginesie – mam wątpliwości czy ktoś zapłaci za tego zawodnika 8 milionów euro, może jakiś nowobogacki szaleniec z Europy wschodniej. Warszawski klub ma naprawdę spore ciśnienie, żeby zarobić w jak najkrótszym czasie konkretną kwotę.
Marzenia fanów i właścicieli sobie, a życie i realia sobie
Wiadomo, że sprzedaż Żyry czy Dudy osłabi drużynę, z kolei sprawa Bielika pokazuje, że nie ma w tej chwili środków, by realizować plan – sprzedaż gotowego zawodnika. A więc na razie nie będzie polskiego Basel, ale nie należy traktować tego jako zarzutu, czasem tak po prostu jest – marzenia fanów i właścicieli sobie, a życie i realia sobie. Może czasem trzeba poświęcić dużo, by mieć szansę w później?
Jaka jest sytuacja finansowa wiedzą pewnie tylko jej właściciele i krąg wtajemniczonych. Przekaz z tych kilku ostatnich tygodni jest w miarę czytelny – jest gorzej niż myślicie. Oczywiście, stara zasada robienia dobrej miny w każdej sytuacji obowiązuje również w biznesie piłkarskim.
Dziś wiemy, że Legia już odniosła sukces, bez względu na to jak zakończy ten sezon w Europie. Oczywiście piszemy to, zakładając, że zdobędzie tytuł mistrzowski i zapominając o wpadce z Celtikiem. Bo przecież nie ma sensu znowu pytać – co by było, gdyby... A może dwumecz z Ajaksem da dobrą odpowiedź i na to pytanie?
Marek Wawrzynowski
0 - 1
Raków Częstochowa
2 - 0
Korona Kielce
1 - 0
KGHM Zagłębie Lubin
1 - 4
Cracovia
0 - 4
Bruk-Bet Termalica
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
18:15
Pogoń Szczecin
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Radomiak Radom
12:45
Górnik Zabrze
15:30
Motor Lublin
18:15
Lech Poznań
12:45
Wisła Płock