{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Szwedki realizują plan. Półfinał coraz bliżej

Szwecja wygrała w przedostatnim meczu drugiej fazy turnieju z najsłabszą w grupie II Słowacją 31:22 (17:11). Dzięki wygranej przeskoczyły Czarnogórę, z którą w środę powalczą o awans do półfinału.
Szwedki dobrze kojarzą się Polkom. Dwa lata temu wyeliminowały je z walki o mistrzostwo świata w Serbii, gdzie biało-czerwone były czwarte.
Widać, że od tego czasu wicemistrzynie Europy z 2010 roku wyciągnęły wnioski i teraz na Węgrzech i w Chorwacji znów zmierzają w stronę podium.
Spotkanie ze Słowacją był z gatunku tych, które trzeba było wygrać. Najsłabsza drużyna w grupie nie postawiła się Szwedkom i już w pierwszej połowie było widać, że będzie miała problemy z nawiązaniem walki. Zbliżenie się na cztery bramki różnicy, dziesięć minut przed końcem meczu to jedyne na co było stać Słowaczki. Ostatecznie Szwecja wygrała 31:22.