W niedzielę się nie udało. Mimo kolejnych podejść i przekładania startu, śnieg i silny wiatr uniemożliwiły przeprowadzenie inauguracyjnego konkursu 63. Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. Kolejną próbę organizatorzy podejmą w poniedziałek. Transmisja od 17:25 w TVP 1 i SPORT.TVP.PL.
W pierwotnym terminie skoczyło tylko 11 zawodników. Wśród nich Polak Dawid Kubacki, który przegrał z Austriakiem Andreasem Koflerem. Wcześniej trzeba było odwołać również serię próbną. W poniedziałek jest ona zaplanowana na 16:30.
O tej godzinie w niedzielę miał odbyć się konkurs. Pogoda wymusiła jednak na organizatorach przełożenie go na 17:00. Później na 18:00, 18:30 i 19:00... W końcu się poddali. – To dobrze, bo to co działo się na skoczni wołało o pomstę do nieba – powiedział potem Kubacki.
Jego słowa potwierdził Kamil Stoch, który wciąż czeka na swoje pierwsze punkty w tym sezonie Pucharu Świata. – Byłem gotowy, żeby wystartować, ale nie jestem rozczarowany przełożeniem konkursu. To dla mnie jeden dzień więcej odpoczynku – mówił Stoch. Pomimo długiej przerwy w startach, mistrz olimpijski z Soczi
najlepiej z polskiej drużyny poradził sobie w kwalifikacjach, zajmując 11.
miejsce.
Pytanie, czy będzie miał okazję w ogóle usiąść na belce w Oberstdorfie. Prognozy na poniedziałek wcale nie są lepsze od niedzielnych, co potwierdził Walter Hoffer. – Liczymy na szczęście. Mamy jednak w zanadrzu kilka opcji, gdyby również w niedzielę nie dało się skakać – zapewnił. Jakie to opcje? Tego zdradzić nie chciał...
50 uczestników konkursu zostało podzielonych na 25 par, wyłonionych na
podstawie sobotnich wyników (1. z 50., 2. z 49. itd.). Do serii finałowej
awansują zwycięzcy każdej dwójki oraz pięciu najlepszych przegranych, tzw.
lucky losers.
Rywale Polaków w pierwszej serii konkursowej w Oberstdorfie (w nawiasie
miejsce w kwalifikacjach):
Kamil Stoch (11.) – Stefan Kraft (Austria, 40.)
Dawid Kubacki (23.) – Andreas Kofler (Austria, 28.)
Jan Ziobro (34.) – Thomas Diethart (Austria, 17.)
Aleksander Zniszczoł (42.) – Jernej Damjan (Słowenia, 9.)
Piotr Żyła (45.) – Matjaz Pungertar (Słowenia, 6.)