Przejdź do pełnej wersji artykułu

Van Gaal: Valdes nie zadowoli się ławką

Victor Valdes (fot. Getty Images) Victor Valdes (fot. Getty Images)

Manchester United został klubem, który wybrał pozostający bez pół roku bez pracodawcy Victor Valdes. Byłego bramkarza Barcelony czeka jednak na Old Trafford trudne życie. O miejsce między słupkami będzie rywalizował ze świetnie spisującym się w tym sezonie Davidem de Geą. – Nikt nie lubi być numerem dwa – przyznał Louis van Gaal.

ZOBACZ WSZYSTKIE WYNIKI I TABELĘ PREMIER LEAGUE

Valdes związał się z Czerwonymi Diabłami na najbliższych osiemnaście miesięcy. W klubie spotkał jednak jednego z najlepszych bramkarzy Premier League. De Gea to także ulubieniec kibiców Manchesteru, którzy uznali go najlepszym piłkarzem zespołu w 2014 roku.

Victor musi mieć ambicję, by wygryźć de Geę z bramki, ale to będzie dla niego bardzo trudne zadanie. O szczegółach pracy z moimi zawodnikami nie opowiadam jednak mediom, a samym piłkarzom. Cieszę się, że mam w składzie dwóch świetnych bramkarzy, którzy potrafią razem współpracować i na nich mogę budować najlepszy zespół świata – przyznał menedżer United, który jednocześnie unikał spekulacji na temat przyszłości de Gei, który w ostatnich tygodniach jest łączony z transferem do Realu Madryt.

Kiedy zaprosiliśmy Valdesa, by dokończył rehabilitację po kontuzji kolana, zrobiliśmy to dla niego i dla nas. Mogłem zobaczyć, że to wciąż świetny zawodnik – dodał van Gaal.

Jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidzianego, to Valdes pojawi się w składzie United już na niedzielny mecz 20. kolejki. Niepokonani od 11 spotkań piłkarze Manchesteru podejmą sąsiada z tabeli – czwarty Southampton.

Od lewej: Anders Lindegaard, Frans Hoek, David de Gea i Victor Valdes Od lewej: Anders Lindegaard, Frans Hoek, David de Gea i Victor Valdes
Źródło: SPORT.TVP.PL/BBC.CO.UK
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także