{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Contador odejdzie. "Nie widzę się w peletonie"
Hiszpan Alberto Contador, triumfator Tour de France, zapowiedział w poniedziałek, że karierę sportową zamierza zakończyć będąc "na szczycie" i nie widzi się w rywalizacji po 2016 roku. W środę rozpocznie tegoroczny sezon startem w wyścigu Dookoła Andaluzji.
Zwycięzca wszystkich trzech Wielkich Tourów - Tour de France, Giro d'Italia i Vuelta a Espana - spotkał się z dziennikarzami, aby zaprezentować projekt szkolenia młodzieży opracowany przez jego fundację.
Contador przedstawił podczas tego spotkania swój program na rozpoczynający
się sezon. Głównymi celami będą Giro i Tour de France. 32-letni zawodnik nie
ukrywa, że w tych imprezach liczyć się będzie dla niego wyłącznie zwycięstwo.
Wykluczył jednocześnie możliwość udziału w trzech wielkich wyścigach w jednym
roku. "Oczywiście, gdyby doszło do takiej sytuacji jak w Tour de France,
kiedy musiałem się wycofać po kontuzji, może się to zmienić" - wyjaśnił.
Oceniając swoje przygotowanie do sezonu lider ekipy Saxo Tinkoff, w barwach
której jeździ także Rafał Majka, powiedział, że fizycznie czuje się bardzo
dobrze i jest podekscytowany możliwością startu w Andaluzji. Uważa, że dzięki
jego rywalizacji z Chrisem Froomem wyścig może być bardzo interesujący.
– Lata jednak lecą i nie wiem jak długo będę w stanie ścigać się na wysokim
poziomie. Na razie jest pewne, że ten i przyszły sezon spędzę w drużynie, ale
po 2016 roku nie widzę się już w peletonie. Chciałbym wycofać się w takim
momencie, kiedy będę na szczycie – podkreślił Contador.
W rozpoczynającym się w środę wyścigu wystartuje polska ekipa zawodowa - CCC
Sprandi Polkowice.