{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Radović odchodzi z Legii. "Mecz z Ajaksem będzie ostatni"
Miroslav Radović w rozmowie z portalem DNEVNO.RS przyznał, że mecz z Ajaksem w 1/16 finału Ligi Europejskiej będzie jego ostatnim w barwach Legii Warszawa. – Przyjąłem ofertę chińskiego Hebei – powiedział Serb.
Jeszcze podczas środowej konferencji prasowej Henning Berg zaprzeczył, że 31-letni zawodnik odejdzie z zespołu mistrza Polski. W czwartek jednak głos zabrał sam zainteresowany.
– Niestety mecz z Ajaksem będzie moim ostatnim w barwach warszawskiego zespołu. Spędziłem w tym klubie dziewięć lat i trudno mi się z nim rozstać, ale oferta była tak dobra, że nie mogłem odmówić – zdradził Radović, cytowany przez serbski portal.
Zawodnik za dwa dni ma się stawić w siedzibie Hebei. – Jeszcze nie podpisałem kontraktu, ale nie widzę żadnych przeciwwskazań, żeby zrezygnować z tego transferu – dodał 31-latek.
Radović nie ukrywa, że wpływ na jego decyzję miał trener chińskiego zespołu – słynny Serb Radomir Antić. – Byłem zachwycony wizją przedstawioną przez szkoleniowca. To świetny fachowiec, który doskonale wie co robi. Hebei ma świetne zaplecze finansowe, a celem zespołu jest awans do elity – ocenił Radović.
Zespół z Qinhuangdao występuje na zapleczu chińskiej ekstraklasy. Radović ma zarabiać sześć milionów złotych rocznie. Legia zarobi na transferze około 1,5 mln euro.