Aż 10 bramek obejrzeli kibice w trzech niedzielnych meczach angielskiej Premier League. W spotkaniu zapowiadanym jako hit kolejki, Southampton przegrał u siebie z Liverpoolem 0:2 (0:1). Ozdobą meczu było trafienie Philippe Coutinho z 3. minuty meczu.
To dziewiąty z rzędu ligowy mecz Liverpoolu bez porażki. Mecz z Southampton miał szczególne znaczenie, bowiem "Święci" zajmują piąte miejsce w tabeli Premier League i są jednym z głównych rywali "The Reds" w walce o grę w europejskich pucharach.
Goście rozpoczęli najlepiej jak mogli. Już w 3. minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Philippe Coutinho – piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od poprzeczki, po czym wpadła do bramki obok bezradnego Frasera Forstera, składając się na jedno z najpiękniejszych trafień tego sezonu.
Podrażnieni piłkarze Southampton chcieli jak najszybciej wyrównać, jednak cała linia defensywna Liverpoolu była tego dnia bardzo dobrze dysponowana. Gracze Brendana Rodgersa umiejętnie się bronili, raz po raz groźnie kontrując. Jedna z takich akcji, w 73. minucie, zakończyła się bramką Raheema Sterlinga. Anglik wykorzystał nieporozumienie obrońców gospodarzy, precyzyjnym strzałem umieszczając piłkę w siatce.
Rezerwowy Wasilewski
Znacznie ciekawiej było jednak w dwóch wcześniejszych meczach. Najpierw świetne widowisko stworzyli piłkarze Tottenhamu i West Ham United: goście prowadzili już 0:2, by w ostatnich minutach wypuścić z rąk pewne wydawać by się mogło zwycięstwo. Najpierw Danny Rose, a potem Harry Kane po kontrowersyjnym rzucie karnym zapewnili londyńczykom bezcenny punkt.
Przed meczem Evertonu z Leicester spory zawód przeżyli polscy kibice. Trener Nigel Pearson nie znalazł bowiem miejsca w pierwszej "jedenastce" dla Marcina Wasilewskiego, a i w trakcie meczu postanowił nie korzystać z usług Polaka. Pod jego nieobecność, ostatni w tabeli Leicester dość sensacyjnie "wyrwał" remis z podopiecznymi Roberto Martineza.
Co ciekawe: do 88. minuty, po trafieniach Davida Nugenta i Estebana Cambiasso, goście prowadzili 2:1. Na dwie minuty przed końcem błąd popełnił jednak Matthew Upson, który pechowo skierował piłkę głową do własnej bramki. Pomimo starań gospodarzy, Leicester utrzymało jednak korzystny wynik i mecz zakończył się rezultatem 2:2.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (938 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Przetwarzamy Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.