Fatalne informacje przekazał Radiu Zielona Góra senator Robert Dowhan. – Najprawdopodobniej Darcy Ward będzie sparaliżowany od pasa w dół – powiedział senator, od lat związany z Falubazem. Australijczyk upadł w ostatnim biegu ligowego meczu z GKM Grudziądz (57:33). Środowisko żużlowe wspiera 23-letniego zawodnika.
Ward w 15. wyścigu próbował wyprzedzić Artjoma Łagutę i zahaczył o jego tylne koło. Australijczyk najpierw z impetem upadł, a potem uderzył w bandę. Długo leżał na torze, na który wjechała karetka. 23-latek uskarżał się na ból kręgosłupa, ale zapewniał, że ma czucie w nogach.
Kolejne informacje dotyczące stanu zdrowia jednego z najbardziej obiecujących żużlowców okazały się fatalne. Badanie tomografem komputerowym wykazało przerwanie rdzenia kręgowego na odcinku, który odpowiada za dolne partie ciała – napisali przedstawiciele Falubazu.
Według informacji przekazanych Radiu Zielona Góra przez Dowhana, żużlowiec odzyskał przytomność, ale ciągle jest pod wpływem mocnych środków odurzających. W czasie operacji okazało się, że może być nawet zagrożone życie zawodnika, bo w wyniku urazu doszło do ucisku części rdzenia kręgowego mającego wpływ na oddychanie człowieka. Lekarze poradzili sobie z tym. Ustabilizowali wszystkie funkcje życiowe – zapewnił senator.
Dowhan potwierdził również najgorsze przypuszczenia – Ward najprawdopodobniej od pasa w dół będzie unieruchomiony. – Stan pacjenta jest stabilny. Oddycha samodzielnie, jest przytomny, odpowiada na pytania i wykonuje proste polecenia. Na dziś można przekazać tylko te informacje, chodzi o tajemnicę lekarską – powiedział Robert Zapotoczny, lekarz Falubazu. Kolejny komunikat dotyczący stanu zdrowia żużlowca ma zostać wydany w środę.
Liczą na cud...
Wielkie przejęcie dramatem Warda wykazali ludzie związani z żużlem. Australijczyk otrzymał liczne wyrazy wsparcia na portalach społecznościowych. "Usłyszałem niepokojące wieści o wypadku i sytuacji Darcy'ego. Mam nadzieję i modlę się o lepsze informacje, bądź silny!" – to z kolei słowa mistrza świata Grega Hancocka. "Trzymaj się kolego" – napisał natomiast Grzegorz Zengota, "Bądź silny, bracie" – Mikkel Michelsen.
Heard some disturbing news about a nasty accident and situation with @d_dublu_racing Darcy Ward… https://t.co/IJXp8RB1at
— Greg Hancock (@GregHancock45) sierpień 23, 2015
Zapewnienia modlitwy za Warda wyrazili uczestnicy Grand Prix – Australijczyk Troy Batchelor "Modlę się za Ciebie bracie!" oraz Chris Harris "Moje myśli i modlitwa są z Darcy'm. Mam nadzieję, że lekarze uczynią magię". Przejęty losem 23-latka jest prezes PZPN i fan żużla – Zbigniew Boniek.
Praying for ya brother 🙏🏼@D_Dublu_racing
— Troy Batchelor #7⃣5⃣ (@batchattack1) sierpień 23, 2015
Thoughts & prayers 🙏 are with @D_Dublu_racing & his family tonight. Hope the Drs can work their magic #prayforDarcy
— Chris Harris #37 (@BomberHarris37) sierpień 23, 2015
Darcy Ward,brak słow,zero nadziei,dramat.Liczę na cud.Dio,Ti prego,aiuta questo ragazzo.
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) sierpień 23, 2015
Darcy Ward w ostatnich latach wyrobił sobie markę jednego z najzdolniejszych żużlowców młodego pokolenia. Wywalczył dwa tytuły indywidualnego mistrza świata juniorów. Już w debiutanckim starcie w Grand Prix zajął trzecie miejsce na torze w Toruniu w 2011 roku. Dwa lata później wygrał zawody tego cyklu w Kopenhadze. W polskiej ekstralidze reprezentował barwy KS Toruń, Wybrzeża Gdańsk. W 2015 roku przeniósł się do Falubazu.