| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Thomas von Heesen, który we wtorek zastąpił Jerzego Brzęczka, poprowadził po południu pierwszy trening występującej w ekstraklasie Lechii Gdańsk. Wśród 16 piłkarzy było dwóch pozyskanych w poniedziałek zawodników, Michał Chrapek oraz Serb Aleksandar Kovacević.
Z nowych graczy zabrakło natomiast bocznych pomocników Sławomira Peszki i Milosa Krasicia. Ten pierwszy został powołany przez trenera Adama Nawałkę na eliminacyjne mecze ME 2016 z Niemcami i Gibraltarem, natomiast utytułowany Serb, mistrz Rosji i Włoch w barwach CSKA Moskwa i Juventusu Turyn, powinien pojawić się w Gdańsku w środę.
54-letni niemiecki szkoleniowiec nie miał ponadto do dyspozycji dwóch kolejnych reprezentantów Polski, środkowych pomocników Sebastiana Mili i Ariela Borysiuka, powołanego do kadry do lat 20 Pawła Stolarskiego oraz najskuteczniejszego piłkarza biało-zielonych, zdobywcy trzech bramek, skrzydłowego Lukasa Haraslina, który znalazł się w słowackiej młodzieżówce. We wtorek nie ćwiczyli również kontuzjowani obrońcy Grzegorz Wojtkowiak i Rafał Janicki, a także bramkarz Łukasz Budziłek.
– Moje pierwsze zadanie, to jak najszybsze poznanie poszczególnych piłkarzy i zespołu jako całości. Musimy przeanalizować, gdzie drużyna ma braki, w którym miejscu trzeba dokręcić śrubę, aby Lechia zaczęła osiągać korzystne wyniki. Póki co, pod względem rezultatów, sytuacja jest trochę kryzysowa, ale od dzisiaj zaczynam ciężką pracę i jak najszybciej postaram się poukładać zespół, abyśmy zaczęli odnosić zwycięstwa. Chcę dać zespołowi nowy impuls do osiągania sukcesów – podkreślił cytowany na oficjalnej klubowej stronie von Heesen.
Nowy szkoleniowiec zapowiada również, że pod jego wodzą Lechia ma prezentować ofensywny futbol. – Tak bowiem grały prowadzone przeze mnie drużyny. Nie jestem jednak więźniem systemów czy ustawień na boisku. To będzie uzależnione od charakterystyki piłkarzy – dodał.
Podczas wtorkowych zajęć, które trwały blisko dwie godziny, dominowały gierki na zmniejszonych boiskach. W środę gdańszczanie mają zaplanowane dwa treningi, natomiast w czwartek odbędzie się pierwsza konferencja z nowych szkoleniowcem. Inauguracyjny ligowy mecz pod wodzą von Heesena lechiści rozegrają w piątek 11 września o godzinie 18 na PGE Arenie, a ich rywalem będzie Korona Kielce.
– Czeka nas selekcja i sprawdzenie, kto najlepiej prezentuje się na danej pozycji. W spotkania z Koroną zagrają naprawdę najlepsi. Będziemy dużo pracować z piłką, nad podaniami i poruszaniem się po boisku, a także przyjrzymy się przygotowaniu fizycznemu zespołu. Chciałbym, aby pod względem motorycznym piłkarze zostali przygotowani nie na 90, a na 100 minut i w końcówkach meczu byli w stanie dodać gazu tak, jak na początku. Kolejna sprawa, to praca nad sferą mentalną. Moi piłkarze mają mieć wolę wygrywania – podsumował von Heesen.
<small>Na pewno będę stawiał na dobrą organizację gry po stracie piłki i na tworzenie wielu opcji w ataku po jej odzyskaniu. Mam w drużynie kreatywnych zawodników, dlatego będę stawiał na wymienność pozycji i ich własną inwencję w budowaniu akcji.</small>