We wtorek rusza kolejna edycja najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych w Europie. W fazie grupowej Ligi Mistrzów wystąpi sześciu Polaków, w tym trzech, którzy powinni odegrać w swoich drużynach kluczowe role. Mowa o Robercie Lewandowskim, Grzegorzu Krychowiaku oraz Wojciechu Szczęsnym.
Zdecydowanie najtrudniejsze zadanie czeka Krychowiaka, którego Sevilla wylądowała w grupie śmierci. Triumfatorzy dwóch ostatnich edycji Ligi Europejskiej w Lidze Mistrzów zagrają po raz pierwszy od sezonu 2009/2010. Wtedy dotarli do 1/8 finału, gdzie nie sprostali w dwumeczu CSKA Moskwa. Teraz awans do fazy pucharowej będzie niezwykle trudny.
"Nasz dom, nasze sanktuarium"
Krychowiak i spółka rywalizować będą z finalistami z czerwca Juventusem
Turyn, zawsze groźnym, naszpikowanym gwiazdami Manchesterem City oraz
Borussią Moenchengladbach. Sevilla zmagania rozpocznie od starcia z
trzecią drużyną ostatniego sezonu Bundesligi.
Obie ekipy o początku
nowych rozgrywek chciałyby jak najszybciej zapomnieć – Borussia w
czterech kolejkach cztery razy przegrała i w tabeli jest ostatnia, z
kolei Sevilla w trzech spotkaniach uzbierała zaledwie dwa punkty i
również aktualnie znajduje się w strefie spadkowej.
– Odkąd
zacząłem pracę w Sevilli miałem jeden cel – awans do Ligi Mistrzów.
Teraz jestem tam, gdzie chciałem być, więc trzeba sobie postawić nowy cel
i jest nim wyjście z grupy. Zaczynamy od meczu na swoim stadionie,
który jest naszym domem, naszym sanktuarium. Gdy gramy w Sewilli, to za
każdym razem jest to coś więcej niż mecz. Chcemy wygrać na inaugurację,
tylko to się teraz liczy – zaznaczył Unai Emery, trener Sevilli.
Szczęsny zatrzyma Barcelonę?
Równie
ciężkie zadanie czeka kolejnych dwóch Polaków. Szczęsny z AS Romy i
Sebastian Boenisch z Bayeru Leverkusen wylądowali w grupie E, gdzie
przyjdzie im się zmierzyć z broniącą tytułu Barceloną oraz BATE Borysów.
Wiele zatem wskazuje na to, że drużyny naszych reprezentantów stoczą
bój o drugie miejsce premiowane grą w 1/8 finału. Pierwsza lokata
zarezerwowana jest bowiem dla Katalończyków.
I to właśnie
Barcelonę w pierwszej kolejce postara się zatrzymać Szczęsny. W letnim
okienku transferowym został wypożyczony do Romy z Arsenalu i od razu
wywalczył miejsce w podstawowej jedenastce. W dotychczasowych trzech
meczach Serie A zagrał od pierwszej do ostatniej minuty i za każdy z
tych występów był chwalony. Jeśli zatem trener Rudi Garcia nie wpadnie
na pomysł, by w Lidze Mistrzów grał inny bramkarz, a na krajowym
podwórku inny, to Szczęsny może być pewien gry w Champions League.
Tego
samego nie można napisać o Boenischu. W czterech kolejkach Bundesligi
raz był poza kadrą, dwukrotnie nie wstał z ławki, a na murawie
pojawił się zaledwie raz i to tylko na dwanaście minut w przegranym 0:3
spotkaniu z Bayernem Monachium. Wiele zatem wskazuje na to, że Roger
Schmidt również w Lidze Mistrzów nie będzie zaczynać ustalania składu od
naszego reprezentanta.
Lewandowski w formie, Teodorczyk już zdrowy
Regularnie na boisku pojawiać się będzie za to Lewandowski. Bawarczycy w grupie F zmierzą się z Arsenalem, Dinamem Zagrzeb oraz Olympiakosem Pireus i będą oczywiście głównym faworytem do zajęcia pierwszego miejsca. Mistrzowie Niemiec dwa ostatnie sezony Ligi Mistrzów kończyli w półfinale i teraz ma się to zmienić.
Również za sprawą kapitana biało-czerwonych.
Bayern w czterech ligowych potyczkach odniósł cztery zwycięstwa, a Lewandowski trzy razy wpisał się na listę strzelców. Jeśli dodamy do tego trzy gole w reprezentacji (jeden z Niemcami i dwa z Gibraltarem) oraz trafienie w Pucharze Niemiec, to początek sezonu w wykonaniu napastnika można uznać za naprawdę udany. Liczymy na równie efektowne występy w Lidze Mistrzów.
Piątym z Polaków w fazie grupowej będzie natomiast Łukasz Teodorczyk. Napastnik Dynama Kijów co prawda
pauzuje od 20 maja, czyli od dnia, w którym złamał nogę, ale wrócił już do regularnych treningów z drużyną i
wkrótce powinien pojawić się na boisku. W pierwszej kolejce z FC Porto raczej nie zagra, ale w kolejnych
prawdopodobnie znajdzie się już w kadrze meczowej. Dynamo poza Portugalczykami w grupie G rywalizować
będzie jeszcze z Chelsea oraz Maccabi Tel-Awiw.
Trudne zadanie czeka też Pawła Cibickiego, grającego w Malmoe. Szwedzka drużyna w grupie zmierzy się z Paris Saint-Germain, Realem Madryt i Szachtarem Donieck.
19:00
FC Barcelona/Inter Mediolan
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.