Legia zwolniła Berga. Następca w poniedziałek?

Wynik tego spotkania nie miał jednak większego znaczenia, bo decyzja zapadła dużo wcześniej.

– Dziękujemy mu za wszystko, co zrobił dla Legii. Dotychczasowa formuła współpracy z trenerem wyczerpała się i nie gwarantowała pełnej realizacji celów założonych na bieżący sezon w obszarze wyniku sportowego oraz rozwoju klubu – powiedział prezes Bogusław Leśnodorski.

Berg zastąpił w 2013 roku Jana Urbana. W ciągu dwóch lat pracy przy Łazienkowskiej zdobył mistrzostwo Polski i Puchar Polski. Dwa razy wprowadził Legię do fazy grupowej Ligi Europejskiej. W ubiegłym sezonie nie udało mu się obronić tytułu najlepszej drużyny w kraju. Na finiszu sezonu Legię wyprzedził Lech Poznań. Od początku tegorocznych rozgrywek zespół spisuje się poniżej oczekiwań. Z 11 meczów ligowych wygrała zaledwie cztery.

– Rozstajemy się w atmosferze wzajemnego szacunku, pamiętając o tym, że wynik osiągnięty w europejskich pucharach w poprzednim sezonie będzie jeszcze przez kilka lat procentował na rzecz pozycji Legii w rozgrywkach europejskich – dodał Leśnodorski.

Jednocześnie wraz z Bergiem z klubu odchodzą jego najbliżsi współpracownicy: Pal Arne Johansen i Kazimierz Sokołowski, asystenci Norwega, a także Geir Kasene, odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne.

Niemal pewne jest, że nowym szkoleniowcem Legii zostanie Stanisław Czerczesow. Rosjanin w przeszłości prowadził m.in. Spartaka Moskwa, Tereka Grozny, czy Dynamo Moskwa. W niedzielę pojawił się w Warszawie, by ustalić szczegóły swojego kontraktu. Zwiedził stadion oraz obiekty treningowe. Ma podpisać dwuletni kontrakt. Być może dojdzie do tego już w poniedziałek.