06 paź 2015 | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Lista zadań Czerczesowa. Czego potrzebuje Legia?

Stanisław Czerczesow (fot. Getty Images)

Maciej Lewandowski

Stanisław Czerczesow został we wtorek nowym trenerem Legii Warszawa. Na tym stanowisku zastąpił zwolnionego w niedzielę Henninga Berga. Rosjanina od początku czeka sporo pracy. Oto najważniejsze kwestie, którymi będzie się musiał zająć.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

1. Zwycięstwa, zwycięstwa i jeszcze raz zwycięstwa

Proste, ale jednocześnie najtrudniejsze. Legia w tym sezonie w Ekstraklasie wygrała zaledwie cztery spotkania. Do prowadzącego w tabeli Piasta Gliwice traci już 10 punktów. Słabo, biorąc pod uwagę budżet klubu i priorytety. Bo przecież odzyskanie mistrzostwa Polski na stulecie klubu to cel nadrzędny.

Terminarz sprzyja nowemu szkoleniowcowi. Dwie najbliższe kolejki warszawianie rozegrają na swoim stadionie. Już w następną niedzielę będą mogli przeskoczyć w tabeli Cracovię. Tydzień później na Łazienkowską przyjedzie będący w jeszcze większym kryzysie Lech Poznań. Jeśli nowy szkoleniowiec pokona Kolejorza, może z miejsca zdobyć spory kredyt zaufania.

Pilkarze Legii Warszawa

2. Sprowadzenie piłkarzy na ziemię

Berg zaszczepił w legionistach gen zwycięstwa, ale na pewno nie przewidział efektów ubocznych. Wielu z nich już poczuło, że "odjechali" reszcie ligi. Co więcej, trener nie wyprowadzał ich z błędu. Słabe, czasem kompromitujące występy, tłumaczył brakiem szczęścia. Zaklinał rzeczywistość, którą widzieli wszyscy dookoła, łącznie z kibicami i działaczami. Pryzmat różowych okularów w dużej mierze pozbawił go posady.

Kumulacją tych emocji był finał Pucharu Polski i to, co wydarzyło się w strefie mieszanej. Piłkarze zignorowali dziennikarzy, którzy przecież słusznie krytykowali ich za przeciętną postawę. Czerczesow będzie musiał uświadomić zawodnikom, że na status gwiazd muszą jeszcze długo pracować.

Michał Kucharczyk

3. Zmiana systemu gry

Norweg wprowadził kilka innowacji, a znakiem firmowym jego taktyki było ustawienie z "odwróconymi" skrzydłowymi. Na początku działało to rewelacyjnie, ale później stało się czytelne. Wszyscy rywale doskonale wiedzieli, że Michał Kucharczyk i Michał Żyro, zamiast dośrodkowania, będą próbowali zejść do środka, w celu oddania strzału.

To tylko jeden z przykładów. Berg w swoich schematach był do bólu konsekwentny, co kosztowało jego zespół utratę wielu cennych punktów. Legia musi też poprawić się w ataku pozycyjnym. Nie bez przyczyny lepiej wyglądała w Lidze Europejskiej, gdzie miała więcej okazji do kontrataków. Na swoim podwórku to głównie ona rozgrywa piłkę.

Michał Żyro

4. Znalezienie lidera

Sprzedaż Miroslava Radovicia okazała się punktem zwrotnym w legijnej karierze Berga. Drużyna straciła centralną postać zarówno na boisku, jak i w szatni. Charakteru takim piłkarzom jak Dusan Kuciak czy Jakub Rzeźniczak odmówić nie można, ale oni w trudnych momentach nie wezmą na siebie odpowiedzialności za wynik.

Być może nowym przywódcą okaże się... Czerczesow. Rosjanin znany jest z wyrazistej osobowości, nieustępliwości i żelaznej dyscypliny. Jeśli swoimi metodami będzie w stanie przekonać do siebie piłkarzy i zdobędzie ich zaufanie, to może odnieść sukces.

Miroslav Radović

5. Odbudowanie Dudy

Zadanie, które poniekąd wiąże się z poprzednim punktem. Słowak to w końcu jeden z największych talentów w Ekstraklasie. Z pewnością ma potencjał, by stać się jej najlepszym zawodnikiem. Tyle że w ostatnich miesiącach kompletnie się pogubił i ostatnio nie jest nawet zawodnikiem pierwszego składu.

Duda w wysokiej formie to nie tylko korzyść na boisku, ale również w klubowej kasie. Na ten moment osiem milionów euro, jakie Legia chciała za transfer pomocnika od Interu Mediolan, brzmi jak science fiction. Odbudowanie młodego rozgrywającego może okazać się jednym z największych sukcesów Czerczesowa.

Ondrej Duda

6. Zbudowanie relacji z dyrektorem sportowym

Tajemnicą poliszynela jest, że jednym z największych przeciwników Berga w Legii stał się w ostatnim okresie jego urzędowania Michał Żewłakow. Wzajemną niechęć można było wyczuć po jednym z wywiadów, w którym dyrektor sportowy klubu otwarcie przyznał, że nie rozumie wielu decyzji personalnych szkoleniowca.

Przy Łazienkowskiej na pewno mają pewną koncepcję współpracy obu panów. Pytanie, jak będzie ona wyglądała w praktyce. Czerczesow w poprzednich miejscach pracy nie dawał sobie wejść na głowę, niezależność była dla niego najważniejsza. A Żewłakow również lubi mieć wpływ na kształt zespołu...

Michał Żewłakow i Bogusław Leśnodorski

7. Wprowadzenie młodzieży

Oczko w głowie właściciela – Dariusza Mioduskiego. Bergowi udało się to zrobić tylko w niewielkim stopniu. Krystiana Bielika szybko sprzedano do Arsenalu. Do pierwszej drużyny pukał Adrian Ryczkowski, ale nie został jej znaczącą postacią. To samo można napisać o Robercie Bartczaku. Dopiero pod koniec pracy Norwega zaczął przebijać się Rafał Makowski, jednak w dużej mierze z konieczności, spowodowanej licznymi kontuzjami.

Drużyny juniorskie Legii należą do ścisłej czołówki w kraju. Jednej z nich udało się po raz pierwszy w historii awansować do młodzieżowej Ligi Mistrzów. A mimo to Lech pod tym względem zawstydza klub ze stolicy. Jeśli ten chce podążać ścieżkami FC Basel czy FC Porto, musi zacząć czerpać z akademii pełnymi garściami.