Słowacja jako druga drużyna z grupy C wywalczyła awans na Euro 2016. Zespół prowadzony przez Jana Kozaka pokonał na wyjeździe Luksemburg 4:2 (3:0). Szansę na bezpośredni awans mieli jeszcze Ukraińcy, ale w Kijowie przegrali z Hiszpanią 0:1 (0:1). W bardzo dobrych humorach są natomiast Anglicy, którzy zakończyli eliminacje z kompletem zwycięstw – w poniedziałek pokonali Litwę 3:0 (2:0).
Mistrzowie Europy mieli już awans w kieszeni, dlatego w meczu z Ukrainą Vicente del Bosque wystawił eksperymentalny skład. Gospodarze, którzy przed ostatnią kolejką liczyli jeszcze na drugie miejsce, zaatakowali od pierwszych sekund i tylko dzięki dobrej postawie Davida de Gei nie wyszli na prowadzenie.
Hat-trick Weissa
Pojedynki z bramkarzem gości przegrali jednak Rusłan Rotań (dwukrotnie),
Artem Kraweć oraz Denys Harmasz. Mistrzowie Europy takich problemów pod
bramką rywala nie mieli – w 22. minucie dobre dośrodkowanie Thiago
Alcantary wykorzystał debiutujący w kadrze Hiszpanii Mario Gaspar. Kilka
chwil później powinno być już 2:0. W polu karnym Ołeksandr Kuczer
sfaulował Cesca Fabregasa, ale strzał piłkarza Chelsea zatrzymał Andrij Pjatow.
Ukraińcy przegrali zatem 0:1 i o awans na Euro 2016 będą
musieli powalczyć w barażach. Drugie miejsce w grupie C przypadło
natomiast Słowacji. Nasi południowi sąsiedzi w ostatniej kolejce
zmierzyli się z reprezentacją Luksemburga i wygrali 4:2. W pierwszej połowie na listę
strzelców wpisali się Marek Hamsik, Adam Nemec oraz Robert Mak, ale bohaterem został Vladimir Weiss, który zanotował trzy asysty.
Gospodarze, choć do przerwy przegrywali 0:3, nie poddali się i postraszyli Słowaków. W 61. minucie trafił Mario Mutsch, w 65. z rzutu karnego Lars Gerson i... zrobiło się gorąco. Na więcej jednak Luksemburgu nie było już stać, a w doliczonym czasie gry wynik ustalił Hamsik.
10 na 10 Anglików
W grupie E przed poniedziałkowymi meczami wszystko było
niemal jasne. Bezpośredni awans zagwarantowany mieli Anglicy oraz
Szwajcarzy i tylko Słoweńcy mogli stracić miejsce w barażach na rzecz
Estonii. Warunek? Sami musieliby wysoko przegrać z San Marino, a Estonia
wysoko wygrać ze Szwajcarią. Taki scenariusz nie miał jednak miejsca.
Słoweńcy ostatecznie wygrali 2:0 (gole Bostjana Cesara i Nejca Pecnika), a Estonia przegrała 0:1 (samobójcza bramka Ragnara Klavana).
Anglia
z kolei bez kłopotów rozprawiła się z Litwą i jako szósta drużyna w
historii zakończyła eliminacje mistrzostw Europy z kompletem zwycięstw. Wyspiarze po golach Rossa Barkleya, samobójczym trafieniu Giedriusa Arlauskisa oraz bramce Aleksa Oxlade-Chamberlaina wygrali w Wilnie 3:0. Dziesięć meczów, dziesięć wygranych. Znakomity bilans.
Drużyny pewne gry w finałach ME 2016:
Gospodarz: Francja
Grupa A: Islandia, Czechy
Grupa B: Belgia, Walia
Grupa C: Hiszpania, Słowacja
Grupa D: Niemcy, Polska
Grupa E: Anglia, Szwajcaria
Grupa F: Irlandia Północna, Rumunia
Grupa G: Austria, Rosja
Grupa H: Włochy
Grupa I: Portugalia, Albania
Z każdej grupy awansują dwie najlepsze drużyny. Przepustkę zdobędzie też zespół z najlepszym bilansem z trzecich pozycji. Ostatnie cztery miejsca zajmą zwycięzcy rywalizacji w barażach.