– Czułem nerwy, ale to nic w porównaniu z pierwszym skokiem po rehabilitacji – przyznał w niedzielę Kenneth Gangnes. Najbliższe tygodnie mogą należeć do 26-letniego Norwega, który nigdy nie był uznawany za wielki talent, a niewiele brakowało, by poważna kontuzja przedwcześnie zakończyła jego karierę.