{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Szwedki zadowolone z grupy kwalifikacyjnej do igrzysk
Szwedzkie piłkarki ręczne są zadowolone ze złotego medalu reprezentacji Norwegii w zakończonych w niedzielę mistrzostwach świata, ponieważ w ten sposób trafiły do słabszej, ich zdaniem, grupy eliminacyjnej do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.
W grupie 3 znalazły się Polska, Szwecja, Rosja i Meksyk. Trzydniowy turniej rozegrany zostanie w dniach 18-20 marca. Do Brazylii pojadą dwie najlepsze drużyny. Zdaniem dziennika "Aftonbladet" przynajmniej na papierze grupa ta jest łatwiejsza niż ta, w której grałaby Szwecja w przypadku zwycięstwa Holandii.
"W takim przypadku musielibyśmy zmierzyć się z odwiecznym rywalem Danią,
bardzo silna Rumunią i Urugwajem" – oceniono.
"Expressen" stwierdził jednak, że pomimo pozornie łatwiejszej grupy
droga do Rio jest w dalszym ciągu daleka i trudna, a zmagania będą
naprawdę ciężkie, ponieważ "na drodze staną sensacyjne Polki".
Gazeta przypomina, że w fazie grupowej mistrzostw świata w Danii
Szwedki co prawda wygrały z biało-czerwonymi, lecz "tylko jedną bramką,
po ciężkich zmaganiach i dzięki dużemu szczęściu, z Rosją jednak
przegrały i to aż ośmioma bramkami, a Polki przecież zakończyły turniej
jako czwarta drużyna globu, co o czymś świadczy".
Szwedzkie media przypominają, że wygrana z Polską w fazie
grupowej była niczym "zabicie odwiecznego smoka", lecz dobry nastrój po
złamaniu psychicznej bariery trwał krótko, ponieważ to "Polki były
sensacją turnieju i teraz strach przed nimi powrócił ze zdwojoną siłą".
Zdaniem szwedzkich piłkarek Polki, które pokazały "wielką klasę", będą
raczej poza ich zasięgiem, lecz właśnie dzięki nim z pozostałymi
drużynami są w stanie wygrać.
– Poza Meksykiem pozostałe rywalki są bardzo silne. Polki
motywują nas, ponieważ pokazały nam, że są w stanie wygrywać z bardzo
trudnymi rywalkami, łącznie z Rosjankami, tak że jeżeli nasz zespół się
skonsoliduje, to będziemy w stanie walczyć o drugim miejsce –
powiedziała Linnea Torstenson.