Po siedmiu kolejnych wyjazdowych meczach bez zwycięstwa, Chelsea wreszcie udało się wygrać poza Stamford Bridge. Piłkarze Guusa Hiddinka rozegrali najlepszy mecz w tym sezonie i na Selhurst Park pokonali Crystal Palace 3:0 (1:0). Spotkaniu towarzyszyły obfite opady deszczu.
Odkąd rolę menedżera w Chelsea przejął Guus Hiddink, londyńczycy jeszcze nie przegrali. Po zwycięskim debiucie z Sunderlandem (3:1) przyszły jednak dwa remisy (2:2 z Watford i 0:0 z Manchesterem United), więc wielkich powodów do zadowolenia kibice The Blues nie mieli.
Po meczu na Selhurst Park to powinno się jednak zmienić. Zmobilizowani, zmotywowani mistrzowie Anglii od pierwszych minut próbowali narzucić na boisku własne warunki. Techniczną grę utrudniał nieco silny wiatr i intensywny deszcz, ale przewaga jakości i tak była widoczna.
Na pierwszą bramkę zgromadzeni na stadionie kibice musieli czekać dwa kwadranse. Prostopadłe podanie z okolic linii środkowej posłał Cesc Fabregas, z piłką minął się próbujący interweniować Damien Delaney, dopadł do niej Diego Costa i spokojnie podał do lepiej ustawionego Oscara, który z bliskiej odległości pokonał Wayne'a Hennesseya.
Gospodarze próbowali się odgryźć jeszcze przed przerwą, ale nie byli w stanie sforsować dobrze zorganizowanej defensywy Chelsea. Po 45 minutach było więc 0:1.
Druga połowa nie przyniosła wielkich zmian w obrazie gry. Wciąż lepsi byli goście, a ich dobrą grę ukoronował piękny gol Williana. Brazylijczyk przejął bezpańską piłkę 20 metrów od bramki Crystal Palace, natychmiast strzelił bez namysłu i nie dał szans na interwencję bramkarzowi.
Zanim gospodarze otrząsnęli się po stracie drugiego gola, na tablicy wyników było już 0:3. Na odważny rajd zdecydował się Willian, minął dwóch obrońców, po czym posłał płaskie podanie do Diego Costy. Zadanie wbiegającemu Hiszpanowi utrudnił nieco interweniujący Hennessey, ale i tak nie był w stanie powstrzymać go od strzelenia gola.
Do końca meczu goście kontrolowali wydarzenia na boisku i bez większych problemów utrzymali wysokie prowadzenie. Dzięki zwycięstwu, Chelsea awansowała na 14. miejsce w tabeli Premier League.